Zatrzymano podejrzanych o phishing na "gorącym uczynku"

Policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o oszustwa. Zatrzymano ich "na gorącym uczynku" w kawiarence internetowej. Oszustwa miały opierać się na przejmowaniu tożsamości (por. phishing) uczestników internetowych aukcji. Po przejęciu tożsamości podejrzani zawierali fikcyjne transakcje w imieniu osób, których dane przejęto ("przejęcie renomy").

Na stronach łódzkiej Policji dostępna jest notatka zatytułowana "Nie ma anonimowości w sieci". Czytamy tam:

Policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi dzięki stałej współpracy z działem bezpieczeństwa znanego portalu zatrzymali oszustów internetowych. Już cztery godziny po ostatnim włamaniu łódzcy policjanci ustalili miejsce pobytu hakerów. Zatrzymali ich w Legionowie w kawiarence internetowej w czasie kiedy surfowali w sieci usiłując przejąć kolejne konto użytkownika portalu. Dwaj mężczyźni w wieku 24 lat z województwa mazowieckiego byli już wcześniej notowani przez policję. Jeden z nich jest znanym w środowisku hakerem, który był karany za przestępstwa internetowe. Mężczyźni za pomocą specjalnego programu komputerowego przejmowali tożsamość internetową m.in. tzw. „Super Sprzedawców”. Sprawcy włamując się przejmowali całą tożsamość: nazwę, adres, opinie, konta oraz hasła dostępu. Dzięki takiej operacji byli nie do odróżnienia od autentycznych sprzedawców. Po przejęciu tożsamości zawierali fikcyjne transakcje internetowe bazując na dotychczasowym zaufaniu internautów do sprzedawców, a wpływy z tych głównie hurtowych operacji kierowali na własne konta. Tym sposobem oszuści działali na szkodę klientów, ale przede wszystkim sprzedawców, którym rujnowali opinie a tym samym wykluczali z rynku. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń podszyli się pod 16 sprzedawców i wyłudzili co najmniej 56.000 zł. Policjanci zabezpieczyli cztery dyski twarde komputerów używanych przez hakerów. Trwają czynności wyjaśniające w tej rozwojowej sprawie. Dzisiaj o losie hakerów zadecyduje prokuratura i sąd.

Sprawcom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Są też nieoficjalne informacje, które podaje PAP. Jak pisze Onet.pl w swoim tekście opartym na depeszy Agencji: "Według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP, hackerzy użyli nowych odmian od dawna obecnych w sieci koni trojańskich (trojanów)". W dalszej części tekstu znajduje się wypowiedź pracownika Allegro, stąd można wnioskować, że tym "znanym portalem" jest właśnie Allegro.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>