biznes

Niedawno informowałem o orzeczeniu Dziewiątego Okręgowego Sądu Apelacyjnego w USA, zgodnie z którym operatorzy udostępniający oprogramowanie do wymiany plików w sieciach p2p nie są odpowiedzialni za działania podejmowane przez użytkowników tego oprogramowania, w szczególności za ew. naruszenia praw autorskich do chronionych prawem utworów (muzycznych, filmów, etc...). Teraz okazuje się, że branża postanowiła odwołać się do amerykańskiego Sądu Najwyższego w tej sprawie...

Rzeczpospolita, Sławomir Wikariak, Walka o miejsce w sieci: "Teoretycznie każdy może zarejestrować domenę internetową o dowolnie wybranej nazwie. Wystarczy, że zapłaci za jej utrzymanie. Może się jednak okazać, że nazwa domeny narusza czyjeś prawa, wynikające chociażby z wcześniejszego zarejestrowania znaku towarowego".

Jak podaje IDG powołując się na PAP: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapowiedział, że zamierza coraz efektywniej chronić konkurencję w całej gospodarce, a szczególny nacisk zostanie położony m.in. na sektor telekomunikacyjny oraz internetowy. Na stronach UOKiK nie ma niestety żadnego komunikatu w tej sprawie...

Komisja Europejska postanowiła wszcząć postępowanie przeciw firmom Microsoft oraz Time Warner, które to firmy chcą wspólnie przejąć amerykańską firmę zajmującą się zabezpieczeniami antypirackimi ContentGuard. Komisja obawia się, że transakcja ta może sprzyjać dominacji Microsoftu na rynku Digital Right Management (DRM).

Operatorzy dwóch serwisów turystycznych: Ramada.com oraz Priceline.com zobowiązali się do opłacenia kosztów postępowania (77,500 dolarów: $40,000 Ramada.com i $37,500 Priceline.com) oraz do poprawienia swoich serwisów internetowych pod kontem ich dostępności dla osób niepełnosprawnych, a wszystko za sprawą dochodzenia Prokuratora Generalnego Nowego Yorku Elliota Spitzera.

Gazeta Wyborcza: "Klienci niemieckich banków Postbank i Deutsche Bank padli w weekend ofiarą zmasowanego ataku złodziei internetowych". To kolejny przykład phishingu...

Sąd apelacyjny (9th U.S. Circuit Court of Appeals in Los Angeles) podtrzymał (PDF) wcześniejszą decyzję sądu niższej instancji, zgodnie z którą twórcy oprogramowania służącego do współdzielenia i wymiany plików, takiego jak Grokster czy Morpheus nie są odpowiedzialni za ewentualne naruszenie praw autorskich twórców, których utwory są przedmiotem wymiany w sieciech p2p.

Serwis 7thGuard: "IBM podszedł tym razem SCO z innej strony. 16tego sierpnia oskarżył SCO (PDF), o to iż bezprawnie rozprowadza jego oprogramowanie wraz z innym oprogramowaniem, na licencji GPL".

Gazeta Wyborcza: "TP SA nie zdołała wczoraj przekonać Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, że Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty nie miał prawa nakazać jej wymiany na większe piktogramów naklejonych na publicznych aparatach". A kiedy przyjdzie czas na Internet dla niewidomych i słabowidzących? A co z Web Accessibility?

Trwa dyskusja na temat ważności patentu firmy Eolas oraz University of California (No 5,838,906).