Jak chronić prywatność w czasach retencji?

W dniu dzisiejszym przyjęto w UE dyrektywę pozwalającą na nieograniczone żadnymi systemowymi barierami zbieranie danych o aktywności użytkowników telefonii i internetu. Warto zatem zastanowić się jak chronić swoją prywatność, uprzedzając sytuację, w której ze zbiorów śledczych wyciekną poufne dane.

Łukasz Jachowicz udostępnił właśnie w serwisie 7thGuard.net polską wersję opracowania, które zostało przekazane (PDF) Eurodeputowanym w imieniu Internet Society Poland jeszcze przed dzisiejszym głosowaniem. Opracowanie to miało pokazać pozorność projektowanych wówczas (obecnie przyjętych) rozwiązań prawnych.

We wstępie do tego dokumentu Łukasz Jachowicz pisze: "Dyrektywa o zatrzymywaniu danych (and. data retention), przedstawiana jako panaceum na terroryzm, ma kilka podstawowych błędów w założeniach. Te błędy narażają prywatność przeciętnego obywatela, a jednocześnie powodują, że osoba posiadająca podstawową wiedzę techniczną, albo po prostu potrafiąca korzystać z wyszukiwarki Google, obejdzie bez problemu ograniczenia nakładane przez nowe prawo. W niniejszej analizie pokazujemy najprostsze sposoby pozwalające na ochronę przed operatorem danych dotyczących transmisji internetowej lub rozmowy telefonicznej.

Wszystkie prezentowane sposoby są proste w realizacji, większość z nich jest już dziś wykorzystywana do tworzenia bezpiecznych sieci, a oprogramowanie automatyzujące całą procedurę jest dostępne za darmo w Internecie. Nie są to wszystkie istniejące sposoby ominięcia restrykcji nakładanych przez dyrektywę, lecz tylko te najprostsze w realizacji. Wprowadzenie zakazu stosowania większości z nich poważnie obniżyłoby bezpieczeństwo Internetu i byłoby dużym krokiem wstecz w rozwoju tej sieci"