Zmiana kodu źródłowego oprogramowania

Amerykański Sąd Najwyższy zdecydował, że nie wysłucha argumentów apelacyjnych pewnego programisty. Programista pozwał wcześniej swojego byłego pracodawcę w związku z tym, iż dokonał zmian w napisanym przez niego kodzie źródłowym programu komputerowego.

O sprawie pisze News.com: programista to William Krause z Nowego Jorku, a firma to Titleserv. Krause napisał kilka programów do zarządzania informacjami dotyczącymi klientów firmy ubezpieczeniowej. Po jakimś czasie zrezygnował z pracy, jednak program zabezpieczył. Pracownicy firmy zdjęli zabezpieczenia i dokonali pewnych modyfikacji kodu, o których twierdzili, iż są niezbędne do usunięcia usterek programu.

Krause stwierdził, że naruszono jego prawa autorskie i poszedł do sądu. Zarówno sąd federalny pierwszej instancji jak też kolejnej przyznał rację firmie, która dokonała modyfikacji kodu.

Sądziowie zauważyli (PDF), że pod rządami amerykańskiego prawa autorskiego dopuszczalne jest dokonywanie zmian w programie, jeśli (w wolnym tłumaczeniu) dysponuje się kopią programu (nie wiem dlaczego: fizyczną kopią?), jeśli zmiany dokonywane są w celu usprawnienia działania programu, a korzysta się z niego w ten sam sposób co dotychczas (it's legal for people to make changes to software, provided that they own a physical copy of the program, the changes constitute "an essential step in the utilization" of the program, and the software is used "in no other manner").

Jak wynika z powyżej podlinkowanych dokumentów sądu - Krause był niezależnym współpracownikiem firmy (independent contractor), a zatem przysługiwały mu prawa autorskie do tego co napisał. Gdyby był zatrudniony w oparciu o umowę o pracę, to pracodawca pewnie nabyłby prawa autorskie do tego, co stworzył w ramach takiej umowy i nie byłoby pewnie sporu. W tym przypadku zaś problem polegał na określeniu uprawnień wynikających z takich, mniej precyzyjnie określonych umów. Warto też przeczytać komentarze n Slashdocie.

Na podstawie polskiej ustawy (art. 75 ust. 2) nie wymaga zezwolenia uprawnionego:

1) sporządzenie kopii zapasowej, jeżeli jest to niezbędne do korzystania z programu komputerowego. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, kopia ta nie może być używana równocześnie z programem komputerowym,

2) obserwowanie, badanie i testowanie funkcjonowania programu komputerowego w celu poznania jego idei i zasad przez osobę posiadającą prawo korzystania z egzemplarza programu komputerowego, jeżeli, będąc do tych czynności upoważniona, dokonuje ona tego w trakcie wprowadzania, wyświetlania, stosowania, przekazywania lub przechowywania programu komputerowego,

3) zwielokrotnianie kodu lub tłumaczenie jego formy w rozumieniu art. 74 ust. 4 pkt 1 i 2, jeżeli jest to niezbędne do uzyskania informacji koniecznych do osiągnięcia współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego z innymi programami komputerowymi, o ile zostaną spełnione następujące warunki:

a) czynności te dokonywane są przez licencjobiorcę lub inną osobę uprawnioną do korzystania z egzemplarza programu komputerowego bądź przez inną osobę działającą na ich rzecz,

b) informacje niezbędne do osiągnięcia współdziałania nie były uprzednio łatwo dostępne dla osób, o których mowa pod lit. a),

c) czynności te odnoszą się do tych części oryginalnego programu komputerowego, które są niezbędne do osiągnięcia współdziałania.

Ust. 3. cytowanego przepisu stwierdza też, że informacje, o których mowa w ust. 2 pkt 3, nie mogą być:

1) wykorzystane do innych celów niż osiągnięcie współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego,

2) przekazane innym osobom, chyba że jest to niezbędne do osiągnięcia współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego,

3) wykorzystane do rozwijania, wytwarzania lub wprowadzania do obrotu programu komputerowego o istotnie podobnej formie wyrażenia lub do innych czynności naruszających prawa autorskie.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>