Prawa przeniesione przed laty....

Gazeta Wyborcza: "...Firmy fonograficzne, które przejęły katalogi nagrań przedsiębiorstw sprzed 1989 roku wraz z umowami zawartymi przez artystów, dziś wydają, bez wypłacania tantiem, popularne utwory sprzed lat..."

W tym tekście znajdują się ważne stwierdzenia: artyści, którzy w latach 80. podpisywali kontrakty m.in. z Polskimi Nagraniami albo Tonpressem, ówczesnymi potentatami rynku fonograficznego. Umowy te ponoć były restrykcyjne i na zawsze pozbawiały artystów wszelkich praw do własnych piosenek i płyt (musiałbym zobaczyć, żeby samemu sie przekonać). Mimo iż w 1994 roku weszła w życie nowa ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, to wcześniejsze umowy nadal pozostają w mocy.

Kolejne ważne stwierdzenie znajdujące się w artykule Gazety to to, że wykonawcy bronią się obecnie argumentem, iż gdy podpisywali powyżej wspomniane kontrakty nie było jeszcze płyt CD, a więc nie sprzedali praw do rozpowszechniania utworów na takich nośnikach.

No i na koniec trzeba przytoczyć wypowiedź Macieja Plucińskiego z agencji MTJ (czyli spółki, która wydaje obecnie utwory artystów bez pytania ich ponownie o zgodę, przedstawiając przejęte wcześniej umowy z upadłymi potentatami lat 80): "Dwukrotnie wygraliśmy takie procesy w sądzie i na tej podstawie twierdzimy, że te prawa są już po naszej stronie".

O. Tak działa właśnie prawo autorskie. Twórcy sądzą się z wydawcami, Grzegorz Cholewa - autor artykułu - wskazuje ich nazwiska, oraz nazwy zespołów, które już mają za sobą rozstrzygnięcie sądu. Ja zaś zastanawiam się nad tym na ile prawo autorskie powinno się nazywać obecnie wydawczym.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>