Elektroniczne testowanie kandydatów na Prezydenta

Wczoraj w żoliborskiej komisji, gdzie głosował Lech Kaczyński, wypróbowano terminal do głosowania elektronicznego. Sondaż preferencji wyborczych przeprowadziła Polska Grupa Badawcza. Ktoś powinien zachwalać też gazowane napoje, buty i konta bankowe...

Gazeta Wyborcza: "Mały monitor ustawiony wewnątrz komisji ulokowanej w budynku szkoły pożarniczej przy ul. Siemiradzkiego przykuwał uwagę wyborców. Z ekranu uśmiechali się dwaj kandydaci walczący o fotel prezydenta RP: Lech Kaczyński i Donald Tusk. Ankieterzy zachęcali żoliborzan, by po głosowaniu wzięli udział w sondażu i dotknęli jedno ze zdjęć". Druga maszyna stanęła w Sopocie w komisji, w której głosuje zwykle Donald Tusk. Byle tylko żaden z kandydatów nie przeoczył testowanego gadżetu.

To było jedynie badanie preferencji, nie zaś głosowanie. Ja jestem sceptycznie nastawiony do głosowania zdalnego i głosowania za pomocą ekranów dotykowych. Zbyt wiele doniesień o możliwych oszustwach, zbyt wiele głosów o nieprawidłowościach. Jasne, że to taka nowoczesna i hiper-ekstra zabawka: taki terminal do głosowania elektronicznego. Uważam jednak, że powszechne wybory to zbyt ważna sprawa, by forsować za wszelką cenę niesprawdzone nowości. A skoro o cenie mowa - ile będzie kosztowała specjalna "karta chipowa" i maszyna wyborcza (oprogramowanie, etc), o którym mowa w tekście opublikowanym przez Wyborczą? Czy będzie też konieczny przetarg? A skoro nie wiadomo kiedy następne wybory, może znów nie będzie przetargu (bo zbyt krótki termin od wyznaczenia wyborów do ich zrealizowania)?

Cóż. Historia pokazuje, że ciężko pogodzić ze sobą elektroniczne oddanie głosu oraz wymóg, by głosowanie odbyło się w sposób tajny (czyli tak, by nikt nie wiedział jak kto głosował). Przeczytaj felieton: Trudny wybór elektroniczny.

Polska Grupa Badawcza powstała 15 listopada 2003 roku. PGB to wspólne przedsięwzięcie Biura Badania Opinii i Rynku Estymator (rok założenia 1991, członek Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii) oraz Ośrodka Badań Wyborczych (rok założenia 1997). Jak czytam na jej stronie: "Motywacją do powołania PGB były istotne dla Polski wydarzenia ekonomiczne, społeczne i polityczne (integracja Polski z UE, wybory do Parlamentu Europejskiego, Sejmu, Senatu oraz wybory prezydenckie) i wynikająca stąd potrzeba wykonywania badań opinii publicznej o jak najwyższej jakości i dokładności".

Również na stronie stoi: "Polska Grupa Badawcza wraz z firmami zajmującymi się nowoczesnymi technologiami, chce przy okazji II tury wyborów prezydenckich zaprezentować możliwości terminali do elektronicznego głosowania". Zatem są firmy, które zajmują się nowoczesnymi technologiami i głosowaniem. Tam też link do depeszy PAP (w formacie DOC), w której ogłaszali to badanie. Istotne jest chyba znajdujące się tam stwierdzenie, że Marcin Palade z PGB "zdaje sobie sprawę, że wartość wyników takiego sondażu typu "exit poll" jest żadna" (chodzi o to, że jak się ustawi terminale w dwóch miejscach to niezbyt wiele z tego wynika, więc najlepiej postawić w większej ilości miejsc).

Jednym z pomysłodawców eksperymentu jest Bartłomiej Mędrzycki, który stwierdził, że "elektroniczne głosowanie jest także tańsze od tradycyjnego", oraz że "odpada nam 31 milionów kart do głosowania, ich druk, stemplowanie, a później mozolne przeliczanie. Dodatkowo, elektroniczny terminal, po przeprogramowaniu może służyć w każdych wyborach - od prezydenckich, aż do referendum w sprawie zmiany nazwy ulicy".

A jakie to były firmy technologiczne, które stoją za tym eksperymentem?

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>