Coraz więcej problemów

Prawnicy na całym świecie mają coraz więcej problemów by nadążyć z tworzeniem spójnej doktryny prawa nowych technologii... Problemy stwarza współdzielenie plików, dozwolony użytek utworów, głębokie linkowanie... Żeby nieco bardziej skomplikować: połączmy te sprawy ze sobą. Teraz można się już zastanawiać nad poczynaniami serwisu Newsbooster. W czerwcu zeszłego roku został on zobligowany wyrokiem sądu z Kopenhagi (Dania) do zaprzestania procederu tzw. głębokiego linkowania do serwisów internetowych gazet. Sąd uznał, że głębokie linkowanie narusza europejskie prawo autorskie (PDF). Teraz Newsbooster czeka na ostateczne rozstrzygnięcie w swojej sprawie. Data orzeczenia, które miało być wydane w poprzednim tygodniu została przesunięta. Orzeczeni zostanie wydane w przyszłym miesiącu. Newsbooster nie czeka bezczynnie. Przygotował program komputerowy, który umożliwia to samo co oferuje strona internetowa, ale działa jako niezależna, możliwa do pobrania i uruchomienia na własnym komputerze aplikacja. W ten sposób użytkownik może sam i na własny użytek wydrukować sobie artykuł prasowy, który jest chroniony przez prawo autorskie... Czy taki trick się powiedzie? Na marginesie - co wielokrotnie powtarzałem: uważam, że linkowanie do zasobów internetu jest podstawą jego działania. Istnieją mechanizmy, uniemożliwiające linkowanie głębokie. Jeśli zatem gazety nie stosują tych mechanizmów, prezentują treści na serwerach w Sieci - faktycznie wyrażają zgodę na takie linkowanie! [Wired]