Spam na komórki w Indiach

Sąd Najwyższy Indii zwrócił się do tamtejszego rządu, o to, by na drodze ustawodawczej położył kres spamowi w telefonii komórkowej. Notyfikacja Sądu skiertowana była również do głównych banków (które agresywnie reklamują swoje usługi finansowe za pomocą telefonii komórkowej) oraz do wszystkich operatorów telekomunikacyjnych.

Wcześniej do sądu zwrócił się Harsh Pathak, który jest jednym z milionów użytkowników telefonów komórkowych otrzymujących SMSy reklamowe w Indiach (szacuje się, że w Indiach będzie 150 milionów użytkowników komórek w 2007 roku). Jego zdaniem taki komórkowy spam jest inwazją w sferę prywatności użytkowników oraz narusza wolność od niepokojenia (invasion of privacy and violation of right to live a peaceful life). Sam Pathak zwrócił się do sądu w imieniu swoim i swojej rodziny.

Nas też, prędzej czy później, zaleje fala spamu kierowanego na komórki. A jeszcze jak wejdzie geolokacja (a wejdzie z czasem), to już w ogóle. Długa ulica, a przy niej sklep z sukniami ślubnymi (promocja tylko dziś!), restauracja chińska (najlepsze sajgonki, wstąp już teraz), zegarmistrz (najwyższy czas na nowy zegarek), stowarzyszenie na rzecz zmiany nazwy ulicy X na Y (podpisz petycje, wstąp do lokalu)... Piiip. Piiip. Piiip... Albo próbujesz zasnąć, światło już zgaszone, tylko cały czas wyświetlacz komórki jarzy się zieloną (być może niebieską) poświatą kolejnego nieodebranego połączenia reklamowego...

[e-gsm][Times of India][Central Chronicle][Financial Express][Webindia123]