zamówienia publiczne

Ministerstwo Transportu ma nową stronę - dlaczego każdy resort ma mieć własną?

Pokutuje to, że jak trzeba zrobić koalicję albo coś się w niej dzieje niedobrego, to ministerstwa się łączą albo dzielą. A przecież każdy minister ma ambicję, by dysponować własną trybuną informującą o tym, co się w resorcie dzieje. W efekcie różni podwykonawcy mają od czasu do czasu coś do zrobienia (a że niektóre zamówienia publiczne są podprogowe, to nie trzeba przetargu organizować, a jak trzeba, to czynnikiem decydującym jest cena i czas, nie zaś jakość). Trochę odbiegłem od tematu. Przepraszam. Ministerstwo Transportu ma nową stronę internetową. Zresztą nie tylko to ministerstwo.

Problem z działaniem serwisu UZP

I jest też przykład jak infrastruktura oraz sposób działania serwisu internetowego może wiązać się z postępowaniem o udzielenie zamówienia publicznego. Przedsiębiorcy skarżą się ponoć, że strona Urzędu Zamówień Publicznych działa niezbyt poprawnie, była nawet awaria połączona z utratą danych. Ustawa nakłada w niektórych przypadkach obowiązek publikacji ogłoszenia o wszczęciu postępowania na portalu UZP. Pytanie, czy UZP w wyniku przetargu wyłoniło kiedyś przedsiębiorcę, który tę stronę (portal) dla UZP wykonał? Ciekawe, czy w specyfikacji istotnych warunków zamówienia znalazły się wówczas jakieś postanowienia dotyczące poprawności kodu i np. jej dostępności (accessibility)?

ELS: w jedności, neutralności i kompatybilności siła

elektroniczna legitymacja studenckaZarząd Transportu Miejskiego podpisał umowę z czterema uczelniami na połączenie legitymacji studenckiej z biletem ZTM. Chodzi o Warszawę. Być może lepiej byłoby napisać, że to cztery uczelnie: Uniwersytet Warszawski, Politechnika Warszawska, Akademia Medyczna i Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, podpisały z ZTM umowę? Elektroniczna legitymacja studencka stanie się zatem nośnikiem biletów i opłat parkingowych. To kolejna odsłona procesu standaryzacji kart, aplikacji i systemów. Potencjalnie "akademicki plastik" mógłby też stać się nośnikiem podpisu elektronicznego (por. O legitymacjach studenckich i poznańskim przetargu z jednej strony), jednak jest to nadal problem „nie do przeskoczenia”.

O legitymacjach studenckich i poznańskim przetargu z jednej strony

Niebawem pojawi się w tym serwisie tekst dotyczący artykułu, który ukazał się w Rzepie na temat przetargu na elektroniczne legitymacje studenckie, a w który zaangażowana jest Politechnika Poznańska. Wyprzedzając jednak ten komentarz podlinkuje teraz sam artykuł, by czytelnicy nie przeoczyli go czytając późniejszą "odpowiedź".

Informatyzacja wokandy

Podobno do końca przyszłego roku we wszystkich sądach gospodarczych w kraju na stronach internetowych dostępne będą informacje o terminach rozpraw, numerach sal oraz odwołaniu lub zmianie godziny rozpoczęcia procesu. Interesująca inforamcja. Oznaczać to musi, że wszystkie sądy gospodarcze będą miały strony internetowe i ludzi, którzy się tymi stronami zajmują. We Wrocławiu uruchomiono pilotażówy projekt E-wokanda. Tam też będą nawet elektroniczne panele przed salami rozpraw.

Zmiany w specyfikacji także na papierze

Jeśli odwołujący się otrzymał specyfikację w formie pisemnej, zamawiający był zobowiązany przekazać zmiany w tej samej formie. Zapadł wyrok zespołu arbitrów w postępowaniu dotyczącym organizowanego przez Urząd Gminy w Sierakowicach przetargu na dostawę oleju opałowego (sygn. UZP/ZO/0-2100/06).

Elektroniczna skrzynka podawcza w administracji publicznej od 17 sierpnia

Jako się rzekło w jednym z poprzednich doniesień - Senat przyjął w nowelę ustawy o podpisie elektronicznym. Prezydent pewnie szybko ją podpisze, jednak pojawia się kwestia "elektronicznej skrzynki podawczej", która wynika z rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, wydanego na podstawie ustawy o informatyzacji. Administracja publiczna nie jest wolna od zobowiązań wynikających z przepisów - z dniem 17 sierpnia podmioty publiczne winny dysponować dość drogim rozwiązaniem HSM, tj. Hardware Security Module w odpowiednim standardzie certyfikacji bezpieczeństwa...

Rada Ministrów przyjęła Plan Informatyzacji Państwa na rok 2006

etykieta z gaśnicyPodczas obrad w dniu 1 sierpnia Rada Ministrów wydała rozporządzenie w sprawie Planu Informatyzacji Państwa na rok 2006. Zadaniem planu jest koordynacja, realizowanych przez podmioty publiczne, projektów informatycznych. Chodzi o stworzenie spójnego, w skali krajowej oraz europejskiej, systemu usług on-line w administracji publicznej.

Ciąg dalszy historii zdobywania specyfikacji Płatnika

Wielu czytelników zapomniało już pewnie, że wciąż toczy się postępowanie przed sądem, którego celem jest uzyskanie informacji publicznej - specyfikacji technicznej formatu KSI MAIL, wykorzystywanego przez program Płatnik - Przekaz Elektroniczny, służący do wymiany dokumentów płatników składek z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. W międzyczasie sprawą zajmował się już dwa razy Naczelny Sąd Administracyjny, pojawiła się też ingerencja ustawodawcy, który odniósł się do neutralności technologicznej ZUS, kreując ustawę o informatyzacji. Dziś mamy kolejną odsłonę w toczącej się przed sądem powszechnym sprawie – opinię sądową specjalisty w dziedzinie kryptografii.

Błędne koło zamówień publicznych z informatyzacją w tle

Toczy się batalia o jedno z największych zamówień publicznych ostatnich lat. Wiadomo, że znowelizowana ustawa Prawo zamówień publicznych ma ułatwić postępowania, ale do postępowań rozpoczętych przed 25 maja stosuje się stare zasady. Nowe przepisy stopniowo zyskują rozstrzygnięcia arbitrów. Z jednego z takich rozstrzygnięć wynika, że nie wystarczy umieścić w internecie informacje o wpłynięciu protestu. Trzeba opublikować online cały protest (sygn. akt. UZP/ZO/01972/06).