waśni

Znów tytuł newsa stwierdzający raczej nastawienie zatrzymanego, widać bez tego serwis informacyjny nie byłby tak poczytny. "Internetowy faszysta" to określenie jednoznacznie... Wrocławska policja zatrzymała podejrzanego o takie działania, które stanowią przestępstwo...

Dziś mamy też dalszy ciąg sprawy spotu nazywanego przez media "Housewitz", o którym informowałem wczoraj. Otóż zareagowało nasze MSZ, a na holenderskich stronach już tego spotu nie ma. Dla wprawnego użytkownika internetu nie będzie jednak problemem dotarcie do niego.

Właściewie to nie wiem co mam napisać, ale dostałem właśnie link do pewnego zasobu - reklamówkę "imprezy techno" (o ile mogłem zrozumieć). Ale nawiązującą w treści do Holocaustu i obozów zagłady. Impreza nazwana została Housewitz.

Kanada, jako pierwszy kraj spoza Europy podpisała protokół dodatkowy dotyczący zwalaczania rasizmu i ksenofobii online do Konwencji Rady Europy o Cyberprzestępczości z 2001 roku.

Jak podaje Onet za PAP: "Za publiczne propagowanie faszyzmu oraz nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych i rasowych policja z Lubina (Dolnośląskie) zatrzymała 22-letniego mieszkańca tego miasta - poinformował PAP w środę Jacek Krajewski z lubińskiej policji".

Dziewiąty Okręgowy Sąd Apelacyjny w USA zdecydował (PDF), że raz jeszcze przyjrzy się sprawie, w której dwie francuskie organizacje La Ligue Internationale Contre le Racisme et l'Antisémitisme (LICRA) oraz L'Union des Etudiants Juifs de France (UEJF) starały się zablokować możliwość oferowania obywatelom Francji pamiątek nazistowskich za pomocą amerykańskiego serwisu Yachoo!

Firma SurfControl, która zajmuje się produkowaniem oprogramowania filtrującego treść (jestem przeciw) opublikowała informację, wedle której w Internecie pojawia się coraz więcej materiałów nawołujących do waśni, przemocy i nienawiści, treści rasistowskich.

"Dirty Kuffar" - to tytuł angielskojęzycznej rapowej melorecytacji nagranej przez londyńską grupę sympatyzującą z Al Qaedą i Osama bin Ladenem. Kawałek dystrybuowany jest w Internecie i stanowić ma (wedle doniesień agencji informacyjnych) nową broń przeciwko zachodowi. Utwór niesie ze sobą przesłanie mające na celu zjednoczyć Muzeumanów we wspólnej Świętej Wojnie...

We Francji kończy się proces ustawodawczy dotyczący nowej regulacji prawnej. Chodzi o ustawę, która ma za zadanie zobligować operatorów telekomunikacyjnych do kontrolowania treści dostępnych w Internecie. Serwisy będą zmuszone do filtrowania takich treści jak zdjęcia dzieci (wykorzystywane przez pedofilów), materiały mogące godzić w prawa człowieka w szczególności nawołujące do waśni na tle rasowym czy światopoglądowym.

Paryski sąd odrzucił oskarżenie złożone przez francuskich aktywistów broniących praw człowieka. Domagali się oni symbolicznego odszkodowania od Yahoo!, ponoszącego ich zdaniem odpowiedzialność za to, że na serwisach aukcyjnych serwisu, zostały wystawione na licytację nazistowskie pamiątki. Wydaje się, że zbliża się koniec procesu, który rozpoczął się w 2000 roku. Dwa lata temu francuski sądorzekł, że Francuzi powinni nie mieć dostępu do aukcji amerykańskiego giganta, gdyż francuskie prawo zakazuje prezentowanie lub sprzedaż pamiątek nazistowskich. Yahoo! uniemożliwił Francuzom dostęp.