umowy

Ministerstwo Kultury chowa głowę w faktury

tablica ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowegoJest dalszy ciąg sprawy, którą sygnalizowałem w tekście Wawel chroni prawa fotografów???. Jak niektórzy pamiętają dyrekcja zamku na Wawelu postanowiła zabronić, by "ktoś samodzielnie wykonywał fotografie do publikacji", gwarantując jednocześnie, by "nie zarabiał ktoś nieupoważniony". Stowarzyszenie Wikimedia Polska napisało do Ministra Kultury w tej sprawie. Dwa tygodnie temu znana była już odpowiedź. Dziś ta odpowiedź stała się "jawna". Mam wrażenie, że coś jest "nie tak". Nie chciałbym tego kłaść na karb przysłowiowej (wiem, że to krzywdzące) urzędniczej niechęci do zajmowania jakiegokolwiek stanowiska, by nie musieć się z niego potem tłumaczyć przed krytykami płynącymi z różnych stron. Ale właśnie brak odniesienia się do merytorycznego listu naraża ministerstwo na strzały.

Debata o prawach konsumenta: Zanim klikniesz, poznaj swoje prawa

Właśnie odbywa się debata "Konsument w sieci – zanim klikniesz – poznaj swoje prawa". Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zorganizował ją i zaprosił do udziału przedstawicieli organizacji walczących "o prawa słabszych uczestników rynku". 15 marca obchodzimy Europejski Dzień Konsumenta – w tym roku pod hasłem „Zanim klikniesz, poznaj swoje prawa”.

Konsultacje: Program działań na rzecz wspierania elektronicznego handlu i usług

Ministerstwo Gospodarki poddało właśnie publicznym konsultacjom "Program działań na rzecz wspierania elektronicznego handlu i usług na lata 2008-2010". Wśród proponowanych do osiągnięcia celów (poprzedzonych analizą SWOT) zaproponowano "Zwiększenie wykorzystania handlu elektronicznego w działalności gospodarczej" (cel główny). Inne cele "dotyczą stworzenia odpowiedniego otoczenia dla biznesu elektronicznego, w tym w szczególności dla handlu i usług elektronicznych, zapewnienia wzrostu zastosowań rozwiązań gospodarki elektronicznej w działalności gospodarczej oraz stymulowania szerszego wykorzystania treści elektronicznych o walorach gospodarczych"... Na razie jednak nie ma skąd wziąć tego programu.

Przesyłanie faktur mailem bez bezpiecznego podpisu pozbawia prawa do odliczenia VAT

No i mamy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 19 października 2007 r., który uznał, że przesłanie do kontrahenta faktury za pomocą poczty elektronicznej, a następnie wydrukowanie jej przez tegoż kontrahenta na lokalnej drukarce, tak, jakby przyszła tradycyjną pocztą (a "papierowa" nie musi mieć podpisu wystawcy faktury) nie spełnia wymogów ustawy o VAT. W efekcie - jak uznał WSA - wysyłanie takiej faktury (bez zachowania warunków dotyczących faktur elektronicznych) pozbawia prawa do odliczenia VAT (wyrok WSA sygn. akt III SA/Wa 1341/07).

Kto finansuje "reklamę społeczną" na temat legalności ściągania filmów?

W YouTube pojawiła się - najpewniej bez zgody twórców - produkcja będąca "reklamą społeczną". Myślę, że trzeba powiadomić autorów (ale też wykonawców), że należą im się pieniądze za korzystanie z tego utworu audiowizualnego. Problem w tym, że ta reklama społeczna nie jest podpisana (może tylko w tej wersji, która jest w YouTube?). Jest tam przekaz: "ściąganie pirackich filmów to kradzież", co - w moim odczuciu jest informacją wprowadzającą w błąd. A jeśli konsumentów - być może należy uznać, że ktoś dopuszcza się deliktu nieuczciwej konkurencji. Reklama emitowana jest w kinach, przed filmami. Obok pisałem o tym, co o pobieraniu plików z internetu mówi lubska policjantka.

Po co wsadzili zaszyfrowany dysk za klawiaturę laptopa?

W sumie to ciekawe doniesienie: laptop z brytyjskiego Home Office trafił do technicznego serwisu. Niby nic wielkiego (w końcu komputery trafiają do serwisu), ale brytyjskie władze nie wiedzą jak to się stało, że osoba, która oddała komputer do naprawy kupiła go wcześniej w serwisie aukcyjnym eBay. Ale jeszcze ciekawsze jest to, że we wspomnianym serwisie pod klawiaturą laptopa znaleziono dysk oznaczony jako "Home Office Confidential". Dysk zawiera zaszyfrowane dane. Treść znajdująca się na dysku laptopa również (a przynajmniej tak spekulują władze). Przypominają mi się dyski twarde z naszego MSZ.

Klub Informatyka: Podpis elektroniczny - gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy?

2008-03-11 20:00
2008-03-11 22:00
Etc/GMT+1

opis:
Tematem kolejnego spotkania warszawskiego Klubu Informatyka będzie podpis elektroniczny. Od uchwalenia Ustawy o podpisie elektronicznym mija już 7 lat. Z powszechnym stosowaniem podpisu w formie kwalifikowanej, czyli tzw. Bezpiecznego Podpisu Elektronicznego są ciągłe problemy.

Konsument w sieci – zanim klikniesz – poznaj swoje prawa

2008-03-14 11:30
2008-03-14 13:30
Etc/GMT+2

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów organizuje debatę pt. „Konsument w sieci – zanim klikniesz – poznaj swoje prawa”, która odbędzie się 14 marca br. w godzinach 10.30-12.30. Celem spotkania jest próba zdiagnozowania sytuacji konsumenta na rynku e‑commerce oraz przybliżenie praw i obowiązków konsumentów korzystających z zakupów w sieci. W dyskusji głos zabiorą eksperci zajmujący się ochroną praw konsumentów oraz przedstawiciele sektora e-commerce.

Dyrektywa 2007/65/WE

Dyrektywa 2007/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 grudnia 2007 r. zmieniająca dyrektywę Rady 89/552/EWG w sprawie koordynacji niektórych przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych państw członkowskich, dotyczących wykonywania telewizyjnej działalności transmisyjnej została opublikowana 18 grudnia 2007 w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej L 332/27 (Wersja tekstowa; Wcześniej o projekcie dyrektywy m.in w tekście Dyrektywa medialna w Parlamencie Europejskim).

SN: roszczenia o wynagrodzenie z umowy o rejestrację i utrzymanie domen przedawniają się po 3 latach

Sąd Najwyższy w dniu 22 listopada 2007 r. podjął uchwałę (sygn. III CZP 109/07), w której odniósł się do zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z dnia 18 maja 2007 r., sygn. akt II Ca 514/07,: "Czy do przedawnienia roszczeń o wynagrodzenie z tytułu umowy o utrzymanie domen internetowych zastosowanie odpowiednie ma art. 751 k.c. w zw. z art. 750 k.c. czy też stosuje się przepisy ogólne o przedawnieniach (art. 118 k.c.)?". Sąd Najwyższy uznał: "Roszczenie o wynagrodzenie wynikające z umowy o rejestrację i utrzymanie domeny internetowej przedawnia się po upływie terminów przewidzianych w art. 118 k.c."