wybory

Bezpieczeństwo informatyczne niedzielnych wyborów

Jak wiadomo - jestem przeciwnikiem wyborów "przez internet" oraz za pomocą "maszyn wyborczych". Wiele swoich komentarzy na ten temat odnotowałem w dziale wybory niniejszego serwisu. Niedzielne wybory prezydenckie rozpoczynają "trójskok" wyborczy, w którym po pierwszej turze - być może - nastąpi druga, następnie płynnie przejdziemy do wyborów samorządowych, by w przyszłym roku wybierać parlamentarzystów. Ponieważ w czasie kampanii wyborczej niektórzy kandydaci deklarowali chęć wspierania elektronicznych form głosowania, to znaczy, że argumentacja związana z istniejącymi dziś niebezpieczeństwami, jakoś się jeszcze nie przebiła do świadomości sztabów konstruujących tezy wyborcze (albo - co wydaje mi się bardziej prawdopodobne - odbiorcy przekazów promujących kandydatów, a więc wyborcy, i tak nie wiedzą, o co chodzi, ale jeśli coś jest "elektroniczne", to znaczy pewnie, że "nowoczesne"). Tymczasem przeczytałem właśnie dyskusję o bezpieczeństwie informatycznym niedzielnych wyborów. Wiceprzewodniczący Okręgowej Komisji Wyborczej - tak się przedstawia rozpoczynający wątek na Hack.pl (a przecież to nie musi być prawda) - dzieli się doświadczeniami z używania wyborczego systemu informatycznego.

Wydaje się, że w "dobie internetu" cisza przedwyborcza jest fikcją

Zgodnie z art. 76b ust. 2 i art. 77 ust. 1 ustawy z dnia 27 września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej kampanii wyborczej nie można prowadzić na 24 godziny przed dniem głosowania i w dniu głosowania aż do jego zakończenia. Oznacza to m.in. zakaz prowadzenia agitacji na rzecz kandydatów w jakikolwiek sposób (w ustawie mowa jest o zakazie "prowadzenia w inny sposób agitacji na rzecz kandydatów"). W minionych latach przyglądałem się temu, w jaki sposób cisza jest realizowana i dziś zastanawiam się, czy przepisy wprowadzające ciszę przedwyborczą mają jeszcze jakikolwiek sens?

Udzielone przez kandydatów odpowiedzi nt. systemu stanowienia prawa i jawności życia publicznego

Ponieważ odnotowałem wcześniej pytania (por. Organizacje pozarządowe pytają kandydatów...), to teraz wypada odnotować odpowiedzi sztabów wyborczych na pytania Obywatelskiego Forum Legislacji. Na pytania dotyczące zmian w systemie stanowienia prawa odpowiedziało tylko pięć sztabów kandydatów na urząd Prezydenta RP (w kolejności nadsyłania odpowiedzi): Waldemara Pawlaka, Grzegorza Napieralskiego, Andrzeja Leppera, Andrzeja Olechowskiego oraz Jarosława Kaczyńskiego.

Czy telewizja zagraża demokracji? Fragmenty wystąpień

dr Marek KochanWczoraj na Uniwersytecie Warszawskim odbył się sygnalizowany wcześniej wykład otwarty pt. "Czy telewizja zagraża demokracji?". Wykład przedstawił dr Marek Kochan z Zakładu Retoryki Dziennikarskiej Instytutu Dziennikarstwa UW. Komentarze do tego wystąpienia wygłosili: Maciej Strzembosz oraz red. Maciej Wierzyński. Wykład zorganizowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz Zakład Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Publikuję fragmenty wiedząc, że współpracownicy Fundacji nagrywali cały materiał i będzie on opublikowany w internecie (ja miałem tylko kieszonkową kamerę, więc mój materiał jest nieco gorszej jakości wizualnej, ale - mam nadzieję - słychać wszystko dobrze).

Administracja Prezydenta USA, Facebook i inne "serwisy społecznościowe"

Właśnie dostrzegłem interesującą klauzulę na facebookowej stronie (page) Białego Domu. Czytam w opisie tej strony, że "This is the White House page on Facebook. Comments posted on and messages received through White House pages are subject to the Presidential Records Act and may be archived". Jest to więc informacja, że to, co czytelnik widzi, to strona Białego Domu w serwisie Facebook, a komentarze i inne informacje, które tam są publikowane (i za pośrednictwem tej strony dostępne), są poddane regulacji amerykańskiej ustawy the Presidential Records Act i mogą być zarchiwizowane. To interesujące z paru względów. Jednym z nich jest oczywiście fakt, że w serwisie "społecznościowym" ktoś przywołuje ustawę....

W poniedziałek pełniący obowiązki Prezydenta RP potwierdzi wygaśnięcie kadencji KRRiT

Sejm przyjął wczoraj wieczorem uchwałę w sprawie Sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2009 roku. Uchwała zaproponowana przez sejmową Komisję Kultury i Środków Przekazu była jednozdaniowa: "Sejm Rzeczpospolitej Polskiej odrzuca sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji". Wcześniej sprawozdanie KRRiTV odrzucił również Senat. Marszałek Sejmu RP, który pełni obecnie obowiązki Prezydenta RP, zapowiedział już wcześniej, że jeśli obie izby Parlamentu odrzucą sprawozdanie - również on podejmie taką decyzję. Jeśli w poniedziałek Marszałek Sejmu, pełniący obowiązki Prezydenta, odrzuci sprawozdanie - KRRiTV w obecnym składzie przestanie istnieć.

Konferencja prasowa PIIT: Cyfrowy Prezydent Polski

2010-06-14 11:00
2010-06-14 13:00
Etc/GMT+2

O tym, że Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji zadała kandydatom na urząd Prezydenta RP szereg pytań o szeroko ujęte "społeczeństwo informacyjne", pisałem w tekście Organizacje pozarządowe pytają kandydatów.... Kandydaci (ich sztaby?) odpowiedzieli na przesłane ankiety i PIIT chce ogłosić wyniki przeprowadzonego badania. Okazją do tego będzie konferencja prasowa "Cyfrowy Prezydent Polski" - prezentacja wyników ankiet przesłanych przez kandydatów. W trakcie tej konferencji PIIT spróbuje odpowiedzieć na pytania: z jakich nowoczesnych technologii korzystają kandydaci oraz co zrobią dla cyfrowej Polski?

Bezpieczna i "sympatyczna" debata Marszałka Komorowskiego z "blogerami"

Ponieważ skomentowałem wcześniej wystąpienie p. Grzegorza Napieralskiego, który - ubiegając się o fotel Prezydenta RP - postanowił podjąć temat internetu (por. Plus za odwagę wejścia z nowymi tematami, ostrzeżenie przed cienkim lodem), wypada też odnotować dzisiejszą "debatę" Marszałka Sejmu RP, Bronisława Komorowskiego, który spotkał się z "blogerami". Moim zdaniem była to sympatyczna rozmowa, po której nie spodziewałem się wiele więcej niż to, co zaproponowano. Być może dlatego się nie spodziewałem, gdyż nie liczę już na konkrety ze strony polityków ubiegających się o poparcie społeczne. Marszałek Komorowski przyznał, że nowe technologie i nowe media nie są jego silną stroną. Wypada to uszanować. Zwróciłem uwagę na pewną deklarację, która może kompensować w trakcie prezydentury Jego dotychczasowy brak zaangażowania w "nowe media". Marszałek Sejmu, jeśli zostanie Prezydentem RP, ma zamiar powołać pełnomocnika ds społeczeństwa obywatelskiego oraz pełnomocnika ds technik cyfrowych.

Organizacje pozarządowe pytają kandydatów...

Z moich obserwacji wynika, że kandydaci na urząd Prezydenta RP udają, że są otwarci na debatę publiczną. Nie zabierają jednak stanowiska w sprawach, które są istotne z perspektywy tego serwisu. Od czasu do czasu odnotowuje różne wystąpienia, jak to był w przypadku opisanym w tekście Plus za odwagę wejścia z nowymi tematami, ostrzeżenie przed cienkim lodem. W trakcie poprzednich kampanii wyborczych do kandydatów i komitetów wyborczych poszły pytania o internet, a były wtedy przygotowane przez Internet Society Poland (por. Pytania do polityków w kampanii wyborczej). Ubiegający się o głosy politycy nie chcieli się ustosunkować do internetowych kwestii. Być może wówczas to się nie opłacało. Teraz próbę uzyskania pewnych odpowiedzi podjęły: Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji oraz Obywatelskiego Forum Legislacji działające przy Fundacji im. Stefana Batorego.
Aktualizacja w górę osi czasu: Konferencja prasowa PIIT: Cyfrowy Prezydent Polski oraz Udzielone przez kandydatów odpowiedzi nt. systemu stanowienia prawa i jawności życia publicznego

Monitoring kandydatów na Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych

W tekście Niebawem upłynie kadencja Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych napisałem, że to dobry czas, by - wzorem inicjatyw związanych z wyborem na sędziów Trybunału Konstytucyjnego - pojawiła się również inicjatywa monitoringu kandydatów na Generalnego Inspektora. Otóż i pojawiła się taka inicjatywa. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, INPRIS – Instytut Prawa i Społeczeństwa oraz Fundacja Panoptykon rozpoczynają monitoring wyboru Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.