prywatność
Opinia rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie blokowania i filtrowania
Pt, 2011-04-15 17:07 by VaGlaMamy interesujące stanowisko rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Otóż zdaniem Pedra Cruza Villalóna: "środek, który nakazuje dostawcy dostępu do Internetu wdrożenie systemu filtrowania i blokowania połączeń elektronicznych w celu ochrony praw własności intelektualnej, narusza co do zasady prawa podstawowe". I dalej: "Aby być dopuszczalnym, tego typu środek powinien przestrzegać warunków, na jakich ogranicza się wykonywanie praw zawartych w Karcie praw podstawowych. Środek ten powinien zatem między innymi posiadać podstawę prawną spełniającą wymogi odnoszące się do „jakości ustawy” będącej przedmiotem sporu".
- Login to post comments
- czytaj dalej
Czeski Trybunał Konstytucyjny uchylił przepisy dot. retencji danych
Cz, 2011-03-31 22:04 by VaGlaTrybunał Konstytucyjny Czeskiej Republiki (Ústavní soud) doszedł dziś do wniosku, że zaskarżone przez grupę 51 deputowanych przepisy czeskiej ustawy o komunikacji elektronicznej oraz przepisy wykonawcze do tej ustawy, są niezgodne z tamtejszą konstytucją. Zakwestionowane przepisy regulowały przekazywanie przez przedsiębiorstwa telekomunikacyjne oraz przez świadczących usługi drogą elektroniczną informacji służbom takim jak policja czy wywiad (por. retencja danych). Przepisy te utraciły moc obowiązywania w momencie opublikowania wyroku, co oznacza, że służby nie mogą tam teraz pytać o gromadzone informacje o użytkownikach systemów i sieci. To już kolejny trybunał konstytucyjny, który w państwach Unii Europejskiej kwestionuje implementacje europejskiej dyrektywy retencyjnej 2006/24/WE.
Nagranie z Seminarium Fundacji Panoptykon na temat OBA
Cz, 2011-03-17 00:11 by VaGlaZgodnie z anonsem, który można znaleźć w tekście Seminarium: reklama behawioralna i profilowanie, wczoraj odbyło się Seminarium Fundacji Panoptykon poświęcone problematyce targetowania behawioralnego oraz dyskusji na temat profilowania. Kamil Śliwowski opublikował właśnie nagranie z tego spotkania.
Seminarium: reklama behawioralna i profilowanie
Śr, 2011-03-09 13:49 by VaGlaTym razem Seminarium Fundacji Panoptykon będzie poświęcone problematyce reklamy behawioralnej i profilowaniu. Fundacja stawia nieco prowokujące pytania: Ile o nas wiedzą i jak to wykorzystują aplikacje internetowe? Ile o "podwójnym życiu" jego danych wie przeciętny użytkownik Internetu? Czy nowe formy marketingu to forma manipulacji i nadzoru nad społeczeństwem czy tylko specyficzne usługi tworzone dla naszej wygody? Na te oraz inne tematy porozmawiamy w Nowym Wspaniałym Świecie w Warszawie już za kilka dni.
O problemie monitoringu (wizyjnego) widzianym oczyma RPO
Cz, 2011-02-17 20:23 by VaGla"W moim przekonaniu, w polskim systemie prawnym brak jest rozwiązań legislacyjnych, które stanowiłyby podstawę prawną uprawniającą organy ścigania do przetwarzania i upubliczniania materiałów pochodzących z monitoringu."
- Login to post comments
- czytaj dalej
Jurysdykcja krajowa, czyli nie dowiemy się zbyt wiele o sprawie przeciwko Google
Cz, 2011-02-17 03:25 by VaGlaMinął już miesiąc od momentu, gdy Gazeta Prawna napisała, że Google można pozwać w Polsce i zrelacjonowała "precedensowe orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Łodzi". Ja mam kłopot. Mój kłopot wynika z tego, że rozprawy w opisanej tam sprawie mają wyłączoną jawność. Tak na prawdę zatem nie ma jak sprawdzić, co powiedział Sąd Okręgowy czy Sąd Apelacyjny w Łodzi. Nie znam też sygnatur. Sprawa ta ma spore znaczenie dla polskiego prawa karnego, a to m.in. dlatego, że "na jej kanwie" wprowadzono w polskim Kodeksie karnym przestępstwo związane z utrwalaniem "wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej" oraz rozpowszechnianiem takiego wizerunku. Same wydarzenia, które spowodowały postępowanie (podstępne nagranie dziewczyny i opublikowanie nagrania w Sieci wraz z jej nazwiskiem, etc.), są - w moim odczuciu - obrzydliwe. Tymczasem toczy się w Polsce proces dotyczący linków, wyszukiwarki i potencjalnych naruszeń/zagrożeń dóbr osobistych.
Ustawa o planowaniu i gwarantowaniu bezpieczeństwa wewnętrznego (LOPPSI 2)
Pt, 2011-02-11 06:36 by VaGlaTrwało to pewien czas, ale wreszcie Francja przyjęła LOPPSI, czyli loi d'orientation et de programmation pour la performance de la sécurité intérieure - ustawę o planowaniu i gwarantowaniu bezpieczeństwa wewnętrznego (por. Francja pracuje nad filtrowaniem Sieci i policyjnymi trojanami (czy istnieje międzynarodówka legislatorów?)). To znaczy: nie tyle Francja przyjęła, co tamtejszy Senat. I nie LOPPSI, a LOPPSI 2. W każdym razie przyjął. 8-ego lutego przyjął. Można powiedzieć, że we Francji mają prawo pozwalające na blokowanie stron (treści) pornograficznych z udziałem dzieci. Nie udało się to w Niemczech (por. Niemcy: jak z twarzą zrezygnować z uchwalonego tam prawa dot. blokowania stron?), ale we Francji się udało. To znaczy...
O przeprosinach za naruszenie prawa do prywatności i złamanie zasad rzetelności dziennikarskiej
So, 2011-02-05 18:08 by VaGla"Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. wyraża głęboki żal i przeprasza Honoratę i Janusza Kaczmarków za to, że w Dzienniku.pl oraz w wydaniu papierowym Dziennika Polska Europa Świat z dnia 07.05.2009 r. w artykule pt. "Janusz! Kontratakuj! Bo na razie wychodzisz na podłego kłamcę!", autorstwa anonimowego autora, opublikował prywatne rozmowy Honoraty i Janusza Kaczmarków, naruszając tym samym ich prawo do prywatności, jak również tym samym łamiąc zasadę rzetelności dziennikarskiej, bowiem żaden z dziennikarzy nie skontaktował się z Honoratą i Januszem Kaczmarkami celem potwierdzenia ewentualnej prawdziwości rozmów."
- Login to post comments
- czytaj dalej
Lokalne serwisy kołem zamachowym dyskusji o prawie Sieci - KRRiTV komentuje wyrok "blogera z Mosiny"
Cz, 2011-02-03 12:30 by VaGlaSprawa jest trochę "polityczna", ponieważ z jednej strony Pani Burmistrz, a z drugiej jej krytyk, który jest dziennikarzem, ale jest też radnym. Sąd w Poznaniu skazał mężczyznę za komentarze, które publikował w czasie, gdy jeszcze radnym nie był (por. Zakaz wykonywania zawodu dziennikarza i zakaz publikowania materiałów o charakterze prasowym w jakiejkolwiek formie). Są granice wolności słowa, a osoby zaangażowane w życie publiczne, piastujące nawet publiczne funkcje, również mają prawo do poszanowania prywatności i dobrego imienia. Godność człowieka jest - jak głosi Konstytucja RP - "przyrodzona i niezbywalna". Krytyka władzy publicznej, chociaż społecznie pożyteczna, mieścić się musi w jakichś ramach. Tak uważam. Uważam również, że każdemu przysługuje prawo do obrony. Można też ocenić wyroki sądów, przy czym warto to zrobić po zapoznaniu się z samym wyrokiem oraz jego uzasadnieniem. Ja nie widziałem jeszcze wyroku sądu w Poznaniu i jego uzasadnienia. Przeczytałem jednak właśnie stanowisko Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie Kasprowicza z Mosiny. Sprawa skazanego w Poznaniu "blogera" staje się "medialna".
Zakaz wykonywania zawodu dziennikarza i zakaz publikowania materiałów o charakterze prasowym w jakiejkolwiek formie
Pt, 2011-01-28 15:46 by VaGlaW kontekście wcześniejszej dyskusji związanej z koncepcją regulowania "prasy" (a nawet szerzej: mediów) przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa (por. Dlaczego warto rozmawiać o definicji "bloga", czyli projekt noweli Prawa prasowego trafił na posiedzenie rządu). Projekt noweli Prawa prasowego nie trafił w miniony wtorek na Radę Ministrów, zatem spodziewam się go w kolejny wtorek. Tymczasem mamy doniesienie dotyczące wyroku, w którym sąd zakazał wykonywania zawodu (dziennikarza) Łukaszowi Kasprowiczowi. No i teraz jest problem. Skazany (jeszcze nieprawomocnie) jest dziennikarzem "Fakty Mosińsko-Puszczykowskie", ale publikuje również "na własny rachunek" w Sieci (jak tu czytam: jest "blogerem"). Wyrok związany jest z publikacjami internetowymi. Niezależnie od wątku "blogerskiego" warto się gruntownie zastanowić co to też oznacza, gdy sąd orzeka karę dodatkową, która ma polegać na zakazie wykonywaniu zawodu dziennikarza, a jeszcze gruntowniej nad karą (jeśli media relacjonujące tą sprawę się nie mylą) polegającą na zakazie "publikowania materiałów o charakterze prasowym w jakiejkolwiek formie". Zastanawiam się, czy sąd może skazać kogoś na zakaz wykonywania zawodu fotoedytora, albo zakaz wykonywania zawodu poety. Jest taki zawód w klasyfikacji zawodów i specjalności. Czy można "dziennikarzyć" hobbystycznie (nie dla kasy)?