przestępczość

Ciekawe "ugody z naruszycielami" praw do gier

W Sieci pojawiły się "oświadczenia", które wynikają z pewnej "umowy ugody", a zaczynają się od słów: "Publicznie oświadczam, że nie posiadając stosownych uprawnień bezprawnie wszedłem w posiadanie i rozpowszechniałem w internecie utwory z naruszeniem ustawy prawo autorskie, do których wyłączne prawa przysługują nie mnie, lecz spółce TOPWARE POLAND. Jednocześnie dziękuje zarządowi tej spółki i jej pełnomocnikowi-Kancelarii Prawnej OBIG sp.z.o.o. z siedzibą w Warszawie (www.obig.pl) za umowę ugody, której podpisanie daje mi szanse uniknięcia odpowiedzialności karnej i figurowania w Krajowym Rejestrze Karnym jako skazany"... A mówi się o tym, że kancelarie prawne mają ograniczenia w reklamie...

Proces związany z internetowymi groźbami po publikacji "listy gorzowskiej"

Przed sądem w Gorzowie toczy się sprawa, w której istotnym elementem jest komentarz na forum internetowym, zawierający groźbę pobicia, a komentarz pojawił się po tym, jak ktoś inny opublikował w internecie "listę esbeków". Komentarz opublikowano na forum internetowym Gazeta.pl w dniu 1 lutego 2007 roku, obok groźby użytkownik forum opublikował również adres osoby, która opublikowała "listę". Przed sądem grodzkim stanął informatyk, o którym media piszą, iż jest "synem byłego funkcjonariusza SB", znajdującego się na opublikowanej liście. Sąd grodzki bez przeprowadzania rozprawy ukarał go wówczas grzywną, ale pokrzywdzony (czyli osoba, której grożono) uznał, że kara była zbyt łagodna - dlatego rozpoczął się proces. Jest już po drugiej rozprawie.

Prawo a web 2.0 - tworzy się chyba ciekawy rynek dla prawników

klatka z relacji z TMT, a na nim prelegenci12 czerwca w sali notowań Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, odbyła się konferencja TMT.Communities'08 Warsaw. W jednym ze slotów zaprezentowali się ludzie z CMS Cameron McKenna: mec. Piotr Czublun i mec. Anna Kobylańska. Maciek Budzich z Mediafun opublikował nagranie z tego wystąpienia, którego tematem były związki prawa z tzw. Web 2.0 (o którym ja sądzę, że coś takiego jak Web 2.0 nie istnieje). 45 minut nie wystarczy do opowiedzenia o wszystkich niuansach. To tyle czasu, by zaprezentować firmę i pokazać kilka problemów. Trzeba też pamiętać, że publiczność nie koniecznie orientuje się w poruszanych kwestiach, a to determinuje sposób prezentacji. W każdym razie pojawiają się w Sieci relacje z wystąpień, co uznałbym za ciekawe zjawisko...

"Delikatna sugestia" w sprawie Włatców Móch i propozycja "ugody"

Obok problemu admina serwisu PolskieSeriale.pl również inne polskie strony mają ostatnio problem: przedstawiciele spółki Redefine Sp. z o.o. wysyłają do ludzi maile, w których, wskazując na zagnieżdżone na stronach linki do filmów z YouTube informują, że "treści, o których mowa, są chronione prawem autorskim i wykorzystywanie ich na nieoficjalnych stronach internetowych jest, ponad wszelką wątpliwość, NIELEGALNE".

PolskieSeriale.org: zarzut złamania art. 116 prawa autorskiego bez ustępu

Materia związana z publikowaniem "klucza" do materiałów audiowizualnych może być raczej - taka ostrożna teza - regulowana ustawą z dnia 5 lipca 2002 r. o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym (por. Dostęp warunkowy - dziwna ustawa obowiązująca od 3 lat...), tylko że wydaje się, iż o tej ustawie wszyscy już zapomnieli, a i sama ustawa zawiera katalog przestępstw, które - jak się wydaje - nie będą adekwatne do opisanej niżej sytuacji... Adminowi serwisu PolskieSeriale.org postawiono podobno zarzut naruszenia art. 116 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewncych.

A przy okazji po nalocie na Politechnikę Gdańską

Wedle dostępnych relacji: JM Rektor Politechniki Gdańskiej wyraził zgodę na wkroczenie Policji do akademików. Ponoć "policjanci wchodzili tylko do pokojów osób, na które mieli przygotowany nakaz". Policja raz mówi o sprawdzaniu "rzekomego posiadania przez lokatorów akademików nielegalnego oprogramowania" (por. Program komputerowy: kara za pozyskanie (zbycie) i kara za używanie) i o tym, że o "legalności" mają przesądzić biegli, innym razem o "bezprawnym rozpowszechnianiu"... "Nalot" na akademiki Politechniki miał miejsce 10 czerwca. Policja zabezpieczyła "16 sztuk jednostek centralnych, 5 laptopów, ponad 30 twardych dysków i prawie 700 sztuk płyt CD i DVD".

Program komputerowy: kara za pozyskanie (zbycie) i kara za używanie

Jak już wiemy z wcześniejszych doniesień (por. O legalności programu i stratach firmy) - przepisy karne w Polsce penalizują nieuprawnione uzyskanie programu komputerowego, nie zaś samo korzystanie z niego bez licencji. Może się np. zdarzyć, że ktoś uzyskał program komputerowy, a następnie stracił "podstawę" (przepis art. 278. § 2 KK mówi o zgodzie osoby uprawnionej). Dziś media piszą, że "Patrykowi L. może grozić kara nawet pięciu lat więzienia za używanie nielegalnego Windowsa XP". Nie znamy zarzutów, a dziennikarze i policja asekurują się pisząc "może grozić", ale jednak piszą też "za używanie".

Upowszechniajcie wiedzę o edukacji medialnej

tablica urzędowa Krajowej Rady Radiofonii i TelewizjiZgodnie z zapowiedzią (por. Pomysły na tematy edukacji medialnej) wczoraj odbyło się spotkanie zespołu ds edukacji medialnej (nazwanego też "Forum edukacji medialnej", gdyż pod tą nazwą, na zaproszenie KRRiTV, spotyka się grupa osób i dyskutuje na temat medialnej edukacji właśnie). Jednocześnie wypada odnotować, że KRRiT opublikowała swoje stanowisko w sprawie upowszechniania wiedzy z zakresu tej edukacji. Notatkę publikuje po północy, bo trochę trwało opracowanie nagrania video z wystąpienia dr Lucyny Kirwil ("Zagrożenia podczas korzystania z mediów przez dzieci i młodzież"). W każdym razie już jest w Sieci (takie materiały gromadzę w dziale multimedia niniejszego serwisu). Poza treścią stanowiska KRRiT poniżej również moja krótka relacja z "forum".

Współregulacja i samoregulacja w grach - ochrona dzieci w UE

Chociaż czas na zgłaszanie uwag minął, to należy odnotować, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w dniu 2 czerwca ogłosiło: "W związku z przygotowywaniem Stanowiska Rządu wobec Komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego oraz Komitetu Regionów w sprawie ochrony konsumentów, w szczególności osób małoletnich, w kwestii korzystania z gier wideo prosimy o zgłaszanie ewentualnych uwag do tego dokumentu w terminie do dnia 6 czerwca br...". A Komisja wezwała państwa członkowskie m.in. do włączenia do ich systemów krajowych systemu informacji i klasyfikacji wdrożonego w ramach inicjatyw PEGI i PEGI On-line.

GBY.pl - wniosek o kasacje skierowany do Rzecznika Praw Obywatelskich

Obrońca oskarżonego Leszka Szymczaka złożył z datą 19 maja wniosek o kasację. Adresatem wniosku jest Rzecznik Praw Obywatelskich. Jest to dalszy ciąg sprawy, o której pisałem ostatnio w tekście Wyrok z uzasadnieniem (sygn. akt. VI Ka 409/07). Obrońca oskarżonego wnosi do RPO o wniesienie, na podstawie art. 521 kpk, kasacji od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku Wydział VI Karny Odwoławczy z dnia 7 lutego 2008 r., a konkretnie: odnośnie punktu A tego wyroku - utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Słupsku II Wydział Karny z dnia 7 marca 2007 r.