reklama i marketing

Rzeczpospolita, Masz (niechcianą) wiadomość: "Kary za spam są niskie, a skuteczność tej formy reklamy wysoka. Firmy więc świadomie decydują się na łamanie prawa i przesyłanie niechcianej korespondencji. Trafia ona już nie tylko do skrzynek e-mailowych, lecz także do telefonów komórkowych".

Sędzia federalny odrzucił pozew złożony przez firmę ubezpieczeniową Geico Corp. przeciwko Google, w którym firma domagała się zaprzestastania naruszania chronionych prawem znaków towarowych przez system sponosrowania haseł wyszukiwawczych oferowany przez Google.

Microsoft skierował do sądów kolejne siedem pozwów wymierzonych przeciwko spamerom. Tym razem przeciwko tym, którzy naruszali zasady tzw. "brown-paper wrapper" przewidziane w amerykańskiej ustawie CAN-SPAM Act dla przesyłek związanych z seksem. Takie przesyłki muszą zawierać (zgodnie z postanowieniami ustawy) widoczną informację "Sexually-Explicit:" zarówno w temacie elektronicznego listu (subject) jak i w jego treści (body).

Overture oraz Google zostały pozwane w maju przez firmę ubezpieczeniową Geico. Chodziło o naruszenie uprawnień przysługujących z zarejestrowanego znaku towarowego tej firmy. Obie wyszukiwarki oferowały usługę polegającą na prezentowaniu reklam uzależnionej od słów wyszukiwawczych "Geico" oraz "Geico Direct" (keyword advertising).

Google prowadzi projekt, pozawlający zarabiać serwisom internetowym w ten sposób, że umieszczają oni tekstowe odnośniki (linki) do reklamowanych w ramach Google serwisów. Linki te są powiązane z tematyką serwisu internetowego, który umieszcza je w ramach przystąpienia do programu AdSense.

Australijski dostawca usług internetowych "przekierował" wszystkie zapytania o serwis internetowy znajdujący się pod adresem caseydonovan.com do serwisu znajdującego się pod podobną domeną (dodano .au). Druga z domen kryje serwis Caseya Donovana (młodego zwycięzcy australijskiego odpowiednika programu Idol, wyławiającego talenty).

Catherine Zeta-Jones pozwała niewielki klub ze striptisem w Newadzie. Klub The Spice House używał jej wizerunku (zdjęcia) na stronie internetowej, w celu promocji i reklamy. Klub nie dysponował wcześniej zgodą aktorki na takie wykorzystanie jej wizerunku.

Możliwość uwarunkowania prezentowanej reklamy od słów, jakie podaje w zapytaniu użytkownik wyszukiwarki stała się przedmiotem kilku spraw sądowych Googla. W szczególności właśnie Google wygrało taką sprawę w niemczech. Sąd w Hamburgu odrzucił pozew Metaspinner Media.

Gazeta Wyborcza: "Istnieją wszelkie podstawy do pozwania Google'a do sądu w sprawie sposobu umieszczania reklam - zadecydował amerykański sąd". Kilka spółek w USA i Europie zarzuciło firmie dostarczającej najpopularniejszą wyszukiwarkę internetową, że po wpisaniu ich nazwy do formularza wyszukiwawczego: obok wyników pojawiają się odsyłacze do stron konkurencji.

"Organizacja pracy oraz automatyzacja obsługi pytań i zleceń umożliwia nam przygotowywanie porad nawet na następny dzień po otrzymaniu pytania" - miał ponoć powiedzieć Gazecie Prawnej Zygmunt Tabisz, partner w Kancelarii Doradców Podatkowych. Gazeta Prawna publikuje artykuł o wirtualnych kancelariach prawnych...