policja

Dziś o godz. 14.00 Onet zaprasza na czat z Janem Hajdukiewiczem z Komendy Głównej Policji w Warszawie.

Polityka, Jagienka Wilczak, Znaleźć hak na hakera: "O tym, że lubuska policja węszy, próbując namierzyć dostarczycieli pirackich programów komputerowych, gęsto było w Internecie. Na Zieloną Górę i Gorzów padł strach: kupowano legalne programy, zacierano ślady piractwa. Ale niektórzy byli bardzo zdziwieni, gdy policjanci zapukali do ich drzwi".

Lubelscy policjanci zatrzymali grupę osób zamieszanych w proceder podszywania się pod internetowe zasoby City Banku i dzięki pozyskanym informacjom kradzież środków finansowych.

Dwoje 30-latków z Zielonej Góry sprzedawało przez Internet miksturę, która miała być lekiem wczesnoporonnym, w rzeczywistości było to połączenie silnych leków, których skutkami ubocznymi było poronienie. Para postanowiła zarabiać na sprzedaży mikstury.

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KSP zatrzymali trzech mieszkańców Bielan, którzy przygotowywali się do oszustwa internetowego. Z ustaleń policyjnych wynika, że mężczyźni ci, korzystając z kafejek internetowych, w kilku sklepach złożyli zamówienie na sprzęt komputerowy o wartości prawie 50 000 PLN. Chcąc dokonać zakupu podali dane umieszczone na karcie kredytowej osoby trzeciej.

Wrocławscy policjanci zatrzymali w kawiarence internetowej 17-latka, który naciągnął kilkudziesięciu klientów aukcji internetowej Allegro, podszywając się pod sprzedawców biorących udział w licytacjach. Gdy ktoś wygrał jakąś licytację nastolatek pisał do niego list gratulacyjny podając swoje konto, jako to, na które wygrany powinien wpłacić pieniądze za licytowany towar.

Hacking.pl: "Kilka dni temu policjanci Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie zatrzymali obywatela Holandii Johana M. lat.19, który w okresie od 12 maja 2004 do 11 lipca 2004 w sposób nielegalny korzystał z pozyskanych numerów kart kredytowych i kodów dostępu do rachunków oszczędnościowych osób trzecich".

Lubuska policja zlikwidowała ponad 100-osobową zorganizowaną grupę przestępców komputerowych działającą w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Australii oraz w Wielkiej Brytanii i Słowacji. Aresztowano kierownictwo grupy, głównie młodych ludzi mieszkających w różnych miejscach Polski.

Na trzy miesiące aresztował wrocławski sąd mężczyznę podejrzanego o "wymuszenie rozbójnicze", czyli grożenie, że zdetonuje ładunek wybuchowy w jednym z hipermarketów jeśli nie otrzyma okupu. Mężczyzna wysłał w czwartek rano z ulicznej budki telefonicznej informację pocztą elektroniczną i był pewien, że policji nie uda się go "namierzyć".

Dziennik Internautów: "od przyszłego miesiąca specjalna jednostka cyberpolicji zacznie patrolować ruch w wietnamskiej sieci". Podobno pomysł miał powstać "w odpowiedzi na nasilające się ostatnio publikowane na łamach Internetu anty-komunistyczne krytykujące panującą władzę treści"