Zemsta na byłej dziewczynie i zmiana dostępu do danych

Wedle informacji policyjnych dwóch mężczyznpara młodych ludzi (mężczyzna i kobieta) postanowiła przejąć konta poczty elektronicznej oraz konta komunikatorów - byłej dziewczyny - jak rozumiem - jednego z nichbyłej dziewczyny mężczyzny. Po przejęciu kont zmienili hasło dostępu, a następnie rozsyłali w imieniu dziewczyny obraźliwe komunikaty. Mamy więc przykład phishingu. Przy okazji zachęcam do porównania notatek policyjnych i tych, które pojawiają się w tradycyjnej już (można chyba tak powiedzieć) "prasie internetowej"...

Na stronie Policji (w dzienniku, czasopiśmie? por. Czekając na uzasadnienie wyroku w sprawie GBY.pl (jeśli p to q - rozważmy możliwości)) opublikowano notatkę Przestępstwo w Internecie nie jest anonimowe. Generalnie panowie się przyznali, a postawiono im zarzuty - jak rozumiem policyjną notatkę - z art. 268 § 2 kodeksu karnego. Przy okazji spójrzmy na treść komunikatu policji:

Policjanci zatrzymali dzisiaj rano parę młodych ludzi, którzy w ramach zemsty na byłej dziewczynie włamali się do jej konta e-mail i komunikatorów. Sprawcy zmienili hasła, a z konta rozsyłali obraźliwe e-maile. Rafał B. lat 22 i Sylwia D. lat 21 usłyszeli zarzuty utrudniania, zniszczenia i zmiany dostępu do danych teleinformatycznych. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.

W grudniu do bielańskiej Komedy zgłosił się młoda kobieta, która złożyła zawiadomienie, o włamaniu się jej do skrzynki e-mailowej, komunikatorów i na konto w serwisie aukcji internetowych. Ponadto z jej konta były rozsyłane e-maile o obraźliwej treści i ogłoszenia o treści erotycznej. Pozmieniane zostały również hasła, co uniemożliwiło jej normalne korzystanie z Internetu. Kobieta nie podejrzewała nikogo o tak nikczemne zachowanie.

Sprawą zajęli się policjanci z sekcji do walki z przestępczością gospodarczą. Funkcjonariusze pracujący nad ta sprawą ustalili z jakiego miejsca i komputera logował się sprawca. W niedługim czasie ustalili, że komputer, z którego dokonano zmian na kontach poszkodowanej należy do 21-letniej Sylwii D.

Dzisiaj rano policjanci zastukali do drzwi mieszkania 21-latki. Kobieta była bardzo zdziwiona widokiem policjantów. W trakcie przesłuchania okazało się, że z komputera korzystał jej chłopak 22-letni Rafał B., który kiedyś był chłopakiem pokrzywdzonej. Rafał B. został zatrzymany i przewieziony do Komendy.

Pomysłowej parze zostały przedstawione zarzuty za utrudnianie, niszczenie i zmianę dostępu do danych teleinformatycznych. Oboje przyznali się do winy. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Dla porównania polecam również "artykuł" opublikowany w Życiu Warszawy: Strzeż się żartów z komunikatorami. Może faktycznie trochę zmienili policyjną notatkę. Ze trzy słowa, może pięć, trochę stylistyki... zamiast zemsty "na byłej dziewczynie" jest "nad byłą dziewczyną" itp. Jaka jest różnica między serwisem policyjnym, a "tradycyjną prasą internetową" (która - stawiam taką tezę - nie jest dziennikiem ani czasopismem, chociaż sądy mają na ten temat inne zdanie)?

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

Para?

Ale skad pomysl ze

dwóch mężczyzn postanowiło przejąć konta poczty elektronicznej oraz konta komunikatorów

skoro policjanci pisza ze

Rafał B. lat 22 i Sylwia D. lat 21 usłyszeli zarzuty utrudniania, zniszczenia i zmiany dostępu do danych teleinformatycznych

?

Słuszna uwaga :)

VaGla's picture

Kajam się i poprawiam. Musiałem się zasugerować czymś, teraz nie wiem czym. Poprawiłem w tekście i dziękuje za uważną lekturę notatek :)
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

generalnie to:

beznadziejna i błedna informacja :] ale dobra piszcie piszcie :] Nieprawde dalej swiadczy to o talencie dziennikarskim nie ma co!

A jaka jest Pani wersja?

VaGla's picture

O talencie dziennikarskim mowy być nie może, gdyż źródłem obszernie cytowanym jest notatka policyjna. Nie raz się jednak zdarzało, że Policja publikowała informacje nie do końca ściśle oddające przebieg wypadków. Nie zależy mi zupełnie na tym, by informacja - jak Pani napisała - nieprawdziwa została w serwisie nieskomentowana.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>