Proobywatelskość kandydatów na prezydenta? Oto prosty test szczerości.

Pałac prezydencki w Warszawie, fotografia by Marcin BiałekPrzypominam, że wszystkie partie reprezentowane w Sejmie przegrały niedawno sprawy przed sądami administracyjnymi o dostęp do informacji publicznej. Jeśli nagle dostrzegający obywateli przed drugą turą kandydaci na urząd Prezydenta RP chcą wykazać minimum proobywatelskości, to proszę bardzo, jest prosty test na szczerość intencji. Z racji tego, że Prezydent Komorowski jest urzędującym prezydentem będzie miał nieco łatwiej, by zrealizować tę propozycję. Ale i p. Andrzej Duda też ma tu możliwości działania. O co chodzi? O opublikowanie w BIP wykazów umów cywilnoprawnych zawartych za pieniądze publiczne.

W ciągu tych dwóch tygodni do drugiej tury obaj kandydaci powinni:

Prezydent Bronisław Komorowski sprawić, by wykazy wszystkich umów cywilnoprawnych zawartych między Kancelarią Prezydenta a firmami i osobami fizycznymi zostały opublikowane w BIP Kancelarii Prezydenta. To samo powinno dotyczyć wystawiającej p. Komorowskiego Platformy Obywatelskiej. Prezydent Komorowski powinien również opublikować w BIP treść opinii zlecanych przez Kancelarię. Treść wszystkich opinii nieobjętych klauzulą tajności, które zostały zamówione w toku całej kadencji. Również tych opinii, o które w mijającej kadencji obywatele dobijali się przed sądami administracyjnymi.

Pan Andrzej Duda zaś jest wystawiany jako kandydat przez Prawo i Sprawiedliwość. Powinien zatem doprowadzić do tego, by PiS opublikował w BIP wykaz umów tej partii. A jeśli partia z pieniędzy publicznych zamawiała opinie - te opinie również powinny być udostępnione obywatelom w BIP.

Wykaz umów powinien jasno i bez zamazywania określać: numer umowy (by dało się wyłowić jakiś brak), kto (z imienia i nazwiska), kiedy, za ile, o co, zawarł umowy związane z pieniędzmi publicznymi (w przypadku partii - umowy związane z wydawaniem pieniędzy pochodzących z budżetu państwa). Wykaz powinien dotyczyć całej kadencji, od jej rozpoczęcia do dziś. I powinien być uzupełniany na bieżąco.

I żadnych wymówek, że to trudne, że może później, że coś tam coś tam. Konkret. Wykazy umów. Wszystkich umów.

No i oczywiście nie chodzi o skany, których nie przeczytają osoby niewidome lub słabo widzące. Powinny to być wykazy, które nadają się do automatycznego, komputerowego przetwarzania tekstu, gotowe do ponownego wykorzystania informacji publicznej. By każdy obywatel mógł na bieżąco monitorować działania zarówno partii, jak i urzędu prezydenckiego.

Te wszystkie hasła dotyczące JOW-ów, które głosi p. Kukiz w kampanii, a które dały mu tak wysoki wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich, to istotnie tylko hasło. Ale to nie JOWy są kluczem, a gwarancje dostępu do informacji publicznej i re-use, realne prawo petycji, konsultacje publiczne... Nawet jeśli ktoś uważa, że obywatelskość rozkwitnie możliwościami obywatelskich inicjatyw ustawodawczych czy referendów. W obu przypadkach takie instytucje mogą stać się wygodnym narzędziem manipulacji. Aby mogły stać się realnym narzędziem społeczeństwa obywatelskiego - musi zaistnieć debata publiczna, w której dane kwestie będą mogły być dogłębnie omówione. Debata publiczna bez dostępu do informacji publicznej nie zaistnieje. Bez debaty publicznej opartej na rzetelnych, kompletnych, aktualnych i archiwalnych informacjach publicznych żaden system wyborczy nie zagwarantuje też praw obywateli w procesie wyborczym. Niezależnie od tego, czy w jednomandatowych okręgach wyborczych czy w innych.

Zatem proponuję prosty test... I nic nie trzeba obiecywać. Wystarczy publikacja w Biuletynie Informacji Publicznej.

Społeczeństwa obywatelskiego nie da się "proklamować". To, czy politycy będą respektowali prawa obywateli zależy od samych obywateli, nie od polityków reprezentujących grupy i nie od ich działów PR. Wybory parlamentarne już niebawem.

Przeczytaj również:

Wykorzystano zdjęcie Pałacu prezydenckiego w Warszawie autorstwa Marcina Białka, opublikowane w Wikipedii na licencji GNU.

Opcje przeglądania komentarzy

Wybierz sposób przeglądania komentarzy oraz kliknij "Zachowaj ustawienia", by aktywować zmiany.

:)

Pomysł świetny. It is so not gonna happen:)

Nic dodać nic ująć

Panie Piotrze,
Wydaje się, że korzystając z dwóch tygodni uwagi i wykorzystując ponadprzeciętną skłonność obu stron do różnych kroków (zazwyczaj deklaracji) można zmusić polityków do działań.
Pytanie jak szybko ten postulat upublicznić. Znając Pana awersję do "mediów społecznościowych" czy planuje Pan wykorzystać inną ścieżkę, np. media tradycyjne?
Pozdrawiam

Vagla niby nie polityk, ale

Vagla niby nie polityk, ale zmysł polityczny ma całkiem dobry :).

Jeśli jest już na Wykopie to poproszę o link - pomysł bardzo dobry, ale musi się jeszcze przebić do mainstreamu z tego profesjonalnego środowiska.

Nie wiem, by było

VaGla's picture

Nie wiem, by było na Wykopie. Ja swoich tekstów na Wykop nie wrzucam :)
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Do propozycji przyłączył się Dziennik Internautów

VaGla's picture

Dziennik Internautów przyłączył się do propozycji "prostego testu szczerości" w tekście: Rzućmy wyzwanie Dudzie i Komorowskiemu. Czy opublikują rejestry umów?.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Do apelu dołączył serwis Money.pl

VaGla's picture

Szanowni Państwo, to "wyzwania szczerości" dołączył serwis Money.pl: Apel do kandydatów na prezydenta. Wszystkie umowy powinny być jawne.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Sieć Obywatelska Watchdog Polska również dołącza

VaGla's picture

W krótkiej notatce pt. Prosty test szczerości dla Dudy i Komorowskiego Sieć Obywatelska Watchdog Polska dołącza do inicjatywy.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Serwis PressMix i Wolne Media

VaGla's picture

Serwis PressMix z tekstem Ujawnijcie wszystkie umowy! stanął do apelu. Podobnie serwis Wolne Media z tekstem Bój o elektorat Kukiza.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Telepolis stanął do apelu

VaGla's picture

Do apelu dołączył też Witold Tomaszewski z Telepolis.pl z tekstem Urzędowy PR.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Moja propozycja jest niebezpieczna

VaGla's picture

Tym razem przestrzegają przed moimi pomysłami w tekście Partyjne sitwy w strachu. Chcą im zajrzeć w polityczne portfele!:

To o co dopomina się Waglowski jest zagrożeniem dla wszystkich umoczonych w te biznesową politykę gdyż pokazałoby nam, kto bierze udział w tym towarzystwie wzajemnej adoracji. I nagle gawiedź dowiedziałby się, że ten „niezależny komentator” telewizyjny żyje z tych samych pieniędzy co politycy. Czyli z grosza publicznego. Znając te biznesowe powiązania obserwator już tak łatwo by kitu nie łyknął.

--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Apel trafił na Wykop. Można podbijać.

VaGla's picture

Apel trafił na Wykop, więc jeśli ktoś ma ochotę, to może podbijać: Proobywatelskość kandydatów na prezydenta? Oto prosty test szczerości.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Profil na fb

Panie Piotrze

Inicjatywa godna poparcia i rozwinięcia. Konieczny jest Profil na FB plus skoordynowane akcje w trakcie tych wyborów i do kolejnych. I publikacje kolejnych wpisów. Mapę urzędów prowadzących jawne rejestry umów etc.

Uświadamiajmy ludziom ich prawa. Przy okazji ograniczając zachłanność władzy.
Proszę pomyśleć

Stopniowo idea zyskuje aktywistów

VaGla's picture

Co do środowiska zabiegającego o rejestry umów, to takie środowisko ma profil na Facebooku: Publiczny Rejestr Umów. Jest opracowana "procedura" wydobywania takich wykazów. Są i mapy. Są też wykazy do tych map.

Ostrożny byłbym wobec deklaracji opublikowania wykazów umów. Deklaracje po wyborach zwykle są wycofywane. Trzeba domagać się, by te wykazy po prostu były publikowane. Zero deklaracji, samo efekty.

--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

TVN24 o apelu

VaGla's picture

Przed chwilą redaktor Roman Kurkiewicz w programie "Dwie prawdy", wyemitowanym na antenie TVN24, wspomniał o apelu. Nie chodzi, co prawda, o ujawnienie faktur sztabów, tylko wykazy umów partii i Kancelarii Prezydenta, ale cieszę się, że TVN24 dostrzegł apel (i wrzucił to również do swoich serwisów).


--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

gdzieś przeczytałem, że w polityce winny obowiązywać

COMPETENCE - TRANSPARENCY. Ale to tak sobie i wracając do rzeczy. Jak działają JOW to widać dzisiaj w UK. Ale jest możliwe nie jedno- ald DWUMANDATOWY OW co daje większą szansę na pluralizm. Ale jeszcze jedno: NIE MA PARTYJNYCH ZGŁOSZEŃ do KANDYTOWANIA tylko INDYWIDUALNE (jasne, że jakaś lista z podpisami XYZ osób, etc). Jeszcze jeden warunek: finansowanie-nie ma żadnych darowizn/dotacji na "kandydata" tylko na "fundusz wyborczy", który na zasadzie "flat rate" opłaca start w wyborach każdego z kandydatów/każdemu w takiej samej formie/medium.
I to by było na tyle.
POZDROWIENIA I SZACUNEK DLA PANA 'VAGLA' i wszystkich postowiczów.

I jeszcze

VaGla's picture

Mecenas Rafał Cisek w serwisie NoweMedia.pl stanął do apelu: Test Obywatelskości Kandydatów na Prezydenta
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

RDC czyta mój tekst na antenie

VaGla's picture

W czasie wczorajszej audycji "Sztuka dialogu: kampania prezydencka, komentarze po I turze" na antenie RDC redaktor Robert Łuchniak przeczytał połowę mojego tekstu. Potem odbyła się dyskusja z biorącymi udział w programie politykami. Odniosłem wrażenie, że byli skonsternowani.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination

Kilka pytań

Zaproponowany test jest bardzo cenną inicjatywą, ale myślę, że tradycyjne pytania o obietnice wyborcze, a zwłaszcza odpowiedzi na nie, też mogą być interesujące.

1. Czy po wygraniu wyborów zamierza Pan osobiście lub przez podległe urzędowi jednostki organizacyjne, kontynuować prowadzenie działalności w tzw. serwisach społecznościowych prowadzonych przez różne firmy zagraniczne?

2. Czy po wygraniu wyborów zamierza Pan osobiście lub przez podległe urzędowi jednostki organizacyjne wystąpić do owych firm o przekazanie do Polski zarchiwizowanych treści umieszczanych w tychże serwisach od czasu zawarcia z nimi pierwszej umowy, o ile treści te nie są archiwizowane na bieżąco w Polsce.

3. Czy po wygraniu wyborów zamierza Pan wystąpić z inicjatywą uregulowania korzystania przez jednostki sektora finansów publicznych z tzw. serwisów społecznościowych, polegającą na tym, aby ustalić, czy jest to działalność urzędowa, opłacana z publicznych pieniędzy i w związku z tym podlegająca odpowiednim procedurom oraz dokumentowaniu i archiwizowaniu?

4. Czy po wygraniu wyborów zamierza Pan podjąć działania zmierzające do wzmocnienia roli Biuletynu Informacji Publicznej i promowaniu go na świecie jako wizytówki polskich urzędów?

5. Jaki jest Pana stosunek do Polskiego Godła i Polskiej Flagi, a jaki do różnego rodzaju logotypów masowo kupowanych przez polskie urzędy? Czy jako Prezydent zadba Pan o właściwe eksponowanie i promocję tych symboli w urzędach i innych organizacjach utrzymywanych z pieniędzy podatników?

Odpowiedzi na powyższe pytania powinny dać nam pewne wyobrażenie o tym, jaki formalny, urzędowy wizerunek Polski chcieliby budować Kandydaci na najwyższy urząd w Państwie.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>