dobre praktyki

Zachwycamy się Estonią, ale to nie ta skala

Całkowita liczba ludności Estonii to w 2005 roku 1,3 miliona osób (149. miejsce na świecie). W Polsce zaś jest 38,6 miliona obywateli (co daje nam 32. miejsce na świecie), a w Województwie Mazowieckim mieszka nieco ponad 5 milionów ludzi, w Małopolskim 3,2 miliona. Często słychać i widać w różnych mediach, że powinniśmy brać przykład z Estonii, bo tam każdy ma dowód osobisty z podpisem elektronicznym i generalnie tam jest e-government, a u nas nie ma. Nie zastanawia was skala wdrożeń? Łatwiej zrobić wdrożenie dla miliona, trudniej dla czterdziestu.

Głos za uznaniem neutralności technologicznej za priorytet

Od 2 września 2006 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Rady Ministrów Plan Informatyzacji Państwa na rok 2006 (sic!), jednocześnie wiadomo, że to tylko preludium, swoista wprawka uzasadniona wcześniejszymi perturbacjami wyborczymi. Prawdziwe znaczenie może mieć Plan Informatyzacji Państwa na lata 2007-2010. Jeśli tak w rzeczywistości będzie - postuluję nadanie sensu informatyzacji państwa przez wyartykułowanie generalnej zasady neutralności technologicznej państwa we wszystkich przejawach jego (państwa) informatyzacji.

Ogarnąć jakoś proces tworzenia spójnego prawa

Resortowość albo koordynacja prac nad wykorzystaniem technik informatycznych w administracji publicznej? Dylemat jest teoretycznie rozwiązany na rzecz koordynacji, jednak resortowość w praktyce ma się dobrze. Powraca pomysł na elektroniczną kartę identyfikacji osób ubezpieczonych w Narodowym Funduszu Zdrowia, który w planie finansowym na przyszły rok przeznaczył 56 mln zł "na dalszy rozwój elektronicznego systemu rejestrowania danych medycznych". Jak się to ma do innych, realizowanych w tej chwili projektów e-governmentowych? Może by postawić jakieś wiki dla potrzeb ogarnięcia całości zagadnień regulacji społeczeństwa informacyjnego?

O BIP okiem tłumacza i obywatela

Trwa dyskusja dotycząca udostępniania w internecie informacji publicznej. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne, ale wciąż wraca pytanie o to, jak to zrobić? Warto - tak uważam - sprawdzać użyteczność wszelkich serwisów internetowych na podstawie reakcji osób, które z danego serwisu będą musiały lub mogły w przyszłości korzystać. Swoimi cennymi uwagami podzielił się na łamach Gazeta.pl p. Jacek Peszkowski.

Uwagi PIIT do projektów rozporządzeń Ministra Finansów

W dniu 11 sierpnia 2006 r. Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji przekazała Ministrowi Finansów swoje stanowisko w sprawie projektów rozporządzeń Ministra Finansów dotyczących e-deklaracji. Według PIIT w przedstawionych projektach rozporządzeń "nie widać żadnych istotnych powiązań z systemem" określonym m.in przez ustawę o informatyzacji czy przez Kodeks Postępowania Administracyjnego. Wspomina się również inne ustawy....

Click fraud według Google

Niedawno pisałem o ugodzie sądowej w sprawie "fałszywych kliknięć" w reklamy prezentowane przez Google w ramach programu partnerskiego AdSense (chodziło o ugodę, którą Google zaproponował Lane's Gifts and Collectibles LLC). Zamieszanie dotyczące kliknięć stało się przyczyną opublikowania szeregu raportów dotyczących praktyk Google. Teraz Google wydało własny raport, gdzie wskazuje, iż krytycy posługiwali się nieprawidłową metodologią badań, a skala fałszywych kliknięć nie jest taka duża jak to przedstawiali krytycy.

Informatyzacja, akty wykonawcze, delegacje i ich konstytucyjność

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym, co by się stało, gdyby wydane na podstawie ustawy "o informatyzacji" lub na podstawie ustawy o podpisie elektronicznym rozporządzenia "techniczne" trafiły do Trybunału Konstytucyjnego, który miałby ocenić ich zgodność lub niezgodność z postanowieniami Konstytucji. Zastanawiam się też nad zasadą "neutralności technologicznej państwa", którą winny - w mojej opinii - takie rozporządzenia realizować. Minister zdrowia przedstawił projekt rozporządzenia związanego z dokumentacją medyczną, co stało się po wyroku TK uznającym niekonstytucyjność niektórych przepisów rozporządzeń. Minister zdrowia projektuje dziś przepisy dotyczące "dokumentacji prowadzonej w formie elektronicznej", ale jak się to ma do innych przepisów związanych z informatyzacją?

Nie ma takiego numeru

Telekomunikacja Polska poinformowała Urząd Komunikacji Elektronicznej, że 30-dniowy termin wykonania zalecenia dotyczącego rozdzielenia neostrady tp od usługi telefonicznej jest nierealny. Dokonanie niezbędnych zmian systemowych w tym czasie jest technicznie niemożliwe. Ewentualne wdrożenie przez TP nowej, samodzielnej usługi neostrada tp możliwe będzie w 2007 r. Wcześniej Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej przedstawiła zalecenia pokontrolne, w których wezwała Telekomunikację Polską S.A. do usunięcia "stwierdzonych nieprawidłowości polegających na naruszeniu art. 57 ust. 1 pkt 1 Prawa telekomunikacyjnego poprzez uzależnianie zawarcia umowy o świadczenie usługi neostrada tp, od świadczenia usługi telefonicznej w oparciu o dostęp analogowy w miejscu wskazanym przez Abonenta, w którym ma być świadczona ww. usługa"...

Kamerun i inne literówki domenowe

Fragment mapy Afryki z zaznaczonym KamerunemKrajową domeną najwyższego poziomu Kamerunu (Country Coded Top Level Domains, ccTLD) jest domena ".cm" (Cameroon). Czy można uznać, że kraj działa podobnie jak "pirat domenowy" uprawiający typo-squatting? Wpisując w przeglądarce adres zakończony domeną ".com" wielu użytkowników popełnia błąd (literówkę) - w efekcie wpisuje adres z zakończeniem ".cm". Administratorzy domeny krajowej odkryli, że wystarczy odpowiednio ustawić serwery, by zamiast komunikatu o błędzie użytkownikowi prezentowała się witryna pełna reklam. Kamerun wypłynął w kontekście toczącego się sporu o „masowy cybersquatting”, o który posądzany jest rejestrator Dotster.

Podpis: wyrok odroczono

Istotnie. Senat przyjął w dniu 3 sierpnia 2006 r nowelę ustawy o podpisie elektronicznym bez poprawek. Pełna jej nazwa brzmi: ustawa zmieniająca ustawę o podpisie elektronicznym oraz ustawę o ogłaszaniu aktów normatywnych. Wyrok dla administracji publicznej na razie odroczono, jednak sporo jest do zrobienia, a zostało mało czasu. Jeśli chodzi o technikę legislacyjną, to ustawa nowelizująca (składająca się z trzech artykułów) daleka jest od doskonałości (o tempora! o mores!).