cctv

A właściwie, to na jakich zasadach działa monitoring miejski w Warszawie?

W sąsiednim tekście W jaki sposób zdjęcia z monitoringu trafiły do mediów? zastanawiałem się kto decyduje o upublicznieniu materiałów z monitoringu miejskiego. Temat jest o tyle ciekawy, że przyglądając się zasadom działania tego monitoringu badacz trafia na istne "bagno kompetencyjne". Jest sobie Policja, jest też PKP, jest Miasto i Ratusz, jest Straż Miejska, Metro, pracownicy cywilni. Jedni działają na podstawie ustawy, inni mają statut, są też niejasne porozumienia. Generalnie w komunikatach pojawia się zawsze wiara, że monitoring przyczyni się do polepszenia bezpieczeństwa w stolicy...

W jaki sposób zdjęcia z monitoringu trafiły do mediów?

klatka z filmu stołecznego monitoringu miejskiegoNie tak dawno Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych alarmował, że jest coraz więcej kamer w Polsce, a brakuje skutecznych przepisów, które normowałyby ich wykorzystanie. Przepisów jest sporo, tylko trzeba wydobywać je z różnych ustaw i rozporządzeń. Tymczasem media pokazują zdjęcia nagich mężczyzn, które to zdjęcia pochodzą ze stołecznego monitoringu miejskiego. Jak media uzyskały te zdjęcia? Policja udostępniła zdjęcia "do pobrania" w internecie. Nie dość, że udostępniła, to jeszcze trzeba zauważyć, że te zdjęcia - jak sądzę - już można nazwać "pornografią". Jeśli tak - Policja rozpowszechnia pornografię w internecie. Ale, by nie iść w tę stronę, napiszę jedynie, że moim zdaniem przez publikacje zdjęć w internecie doszło do rażącego naruszenia prywatności "imprezowej młodzieży".

Monitoring wizyjny w szkołach

Kilka serwisów zauważyło niedawną uchwałę Rady Ministrów, którą zmieniono wcześniejszą uchwałę w sprawie rządowego programu wspierania w latach 2007-2009 organów prowadzących w zapewnieniu bezpiecznych warunków nauki, wychowania i opieki w publicznych szkołach i placówkach „Monitoring wizyjny w szkołach i placówkach”, przedłożona przez ministra edukacji narodowej.

Cyfrowe oczy na ulicach Szczecina

cyfrowy monitoring SzczecinaNiedawno pisałem o warszawskim projekcie zakupu systemu rozpoznającego twarze przechodniów (por. Czy Warszawiacy będą się uśmiechać na ulicach?). Dziś wypada odnotować, że w Szczecinie zainstalowano 37 cyfrowych kamer. Ponoć są dość dokładne, ale warto odnotować ten fakt również dlatego, że - zgodnie z doniesieniami mediów - to pierwszy w pełni cyfrowy monitoring w kraju.

Czy Warszawiacy będą się uśmiechać na ulicach?

twarz  kobieca wymodelowana w 3dMedia donoszą za Dziennikiem, że "Władze Warszawy chcą w przyszłym roku wypróbować, a potem kupić system rozpoznający twarze przechodniów, na podstawie nagrań kamer monitoringu". Warszawski Ratusz planuje inwestycje w bezpieczeństwo. Z doniesień wynika, że animatorzy inicjatywy zdają sobie sprawę z tego, że system można oszukać, ale i tak - ich zdaniem - jest potrzebny do usprawnienia "setek kamer monitoringu". Co można zrobić z systemem monitoringu polska opinia publiczna dowiedziała się niedawno na konferencji prasowej prokuratury (por. Prokuratura medialna i prezentacja materiału). Techniki biometryczne są coraz bardziej skomplikowane i coraz bardziej efektywne, ale warto też mieć w pamięci zagrożenia związane z ich wykorzystaniem

Konferencja GIODO: Prawo do prywatności w społeczeństwie nadzorowanym

2007-10-22 10:00
2007-10-23 15:00
Etc/GMT+2

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych organizuje konferencję "Prawo do prywatności w społeczeństwie nadzorowanym" upamiętniającą 10. rocznicę uchwalenia ustawy o ochronie danych osobowych. Konferencja odbędzie się w dniach 22-23 października 2007 roku w Sali Kolumnowej Sejmu RP. Towarzyszyć jej będą warsztaty „Prywatność i media”, zorganizowane we współpracy z Komisją Europejską, które pozwolą na przedyskutowanie aktualnych kwestii ochrony prywatności i danych osobowych w kontekście działalności dziennikarskiej i publicystycznej.

Prokuratura medialna i prezentacja materiału

Kaczmarek w windzieNie wdając się w szczegóły dotyczące postępowania warto napisać, że na dzisiejszej konferencji prasowej prokuratura "niekonwencjonalnie" przedstawiła część zgromadzonego materiału dowodowego. Nie chcę też oceniać czy czegoś on dowodzi, czy nie. Dla osób, które interesują się ochroną prywatności - to, co można było zobaczyć, pewnie nie stanowiło szoku. Oglądając materiał zadałem sobie jednak pytanie: co musi sobie myśleć ktoś, kto żyje w błogiej nieświadomości istnienia systemu monitoringu miejskiego, kamer w budynkach i techniki operacyjnej, sposobu działania telefonów komórkowych? Interesujący pokaz możliwości. Całkiem "medialny". Takie są czasy, że nawet prokuratura musi zabiegać o media.

Obraz lub dźwięk dla celów procesowych

Jak się okazało przeoczyłem (i dziękuje Krzysztofowi za zwrócenie mi na to uwagi). Na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości dostępny jest projekt Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie rodzaju urządzeń i środków technicznych służących do utrwalania obrazu lub dźwięku dla celów procesowych oraz sposobów ich przechowywania, odtwarzania i kopiowania zapisów...

Sieć != prawo do prywatności i anonimowości

Człowiek przy stuni oczyma satelityStudnia to strategiczne miejsce na pustyni. Wszyscy do studni muszą prędzej czy później przyjść. Może dlatego warto z nieba obserwować takie miejsca? Google Map (ktoś, kto przygotował mapy wykorzystwane przez Google Map) ma możliwości obserwowania szczegółów miejsc znacznie większą, niż się do tej pory wydawało. Wystarczy w niektórych lokalizacjach zmienić parametr w adresie URL. Ta właściwość to kolejny przyczynek w dyskusji o prywatności jednostki (w globalnym znaczeniu) i prawie do anonimowości. Jeśli ktoś może nas obserwować, to dlaczego my nie możemy obserwować jego? Anonimowość to nie jest jedynie problem niechcianej korespondencji, o czym pisałem w tekście Rozważania o anonimowości i o przesyłaniu niezamówionych informacji. Problem jest wieloaspektowy...

Miejski system monitoringu dźwiękowego

W holenderskim mieście Groningen instalowane są podobno mikrofony, które mają za zadanie wychwytywać agresję w głosach mieszkańców miasta. Po uruchomieniu tego systemu policja miała już aresztować trzy osoby w tym roku. Mikrofony są instalowane przy kamerach monitorujących ulice.