VaGla's blog

Z racji tego, że nowy serwis rządzi się zupełnie innymi prawami niż stary, mogę dla celów historycznych przedstawić wyniki ankiety, którą wypełniali całkowicie anonimowo użytkownicy serwisu w 2003 roku. Zatem kim był przeciętny użytkownik serwisu www.vagla.pl?

Właściwie mógłbym przygotować case study dotyczące odpalania tego serwisu. Generalnie - powodem dodania kolejnego wpisu w tym blogu jest fakt, że Google właśnie zindeksował pierwszy większy kawałek udostępnionych publicznie tydzień temu zasobów. Zatem można się spodziewać pewnych kłopotów z dostępem do stron, gdy maszyna nie wytrzyma ilości odwiedzających osób :)

Udało się!!! Po wielu próbach i znojach nareszcie wygenerowałem poprawny, dobrze walidujący sie kod niniejszej strony. "This Page Is Valid XHTML 1.0 Strict!" powiedział mi walidator W3C. Chyba czas się tym faktem pochwalić na stronie.

Dziś "Prawo w sieci" wylądowało na pierwszym miejscu na liście bestsellerów internetowej księgarni Merlin.pl. Oczywiście nie na liście ogólnej, a na liście w kategorii "prawo", ale i tak się cieszę.

W miesięczniku CHIP (sierpień 2005) ukazała się recenzja "Prawa w sieci"...

Książka "Prawo w sieci" została wpisana na listę książek polecanych przez Internet Standard!

No właśnie. Niniejszy serwis jeszcze nie działa poprawnie. Wiem, że w niektórych przeglądarkach rozjeżdża się kod i nie w pełni się waliduje. Tak czy inaczej - proszę o komentarze.

Andrzej Horodeński na łamach Teleinfo (Teleinfo nr 28/2005, 12.07.2005r) uznał mnie za "cyberpunk'a z solidnym wykształceniem prawniczym" i zachęca do lektury "Prawa w sieci".

Wypowiedź dla Rzeczpospolitej na temat wykorzystywania internetu przez terrorystów w kotekście pomysłów Wielkiej Brytanii, by nowe regulacje Unijne nakładały na operatorów telekomunikacyjncyh dodatkowe obowiązki związane z retencją danych.

Magazyn Literacki Książki, w numerze 06/05 publikuje recenzję mojej książki "Prawo w sieci. Zarys regulacji internetu": "...wszystko to czyta się jak dobrą powieść sensacyjną..."